I praca, którą zgłaszam na to wyzwanie. Puszka po mleku modyfikowanym, delikatnie przerobiona, może służyć do przechowywania różnego rodzaju produktów lub skarbów.
A zielony kolor jest moim ulubionym, dlatego bardzo się cieszę że w tym miesiącu ten kolor był wybrany. Zielony kojarzy mi się z optymizmem, wiosną, nowym życiem i z uśmiechem :)
Puszka powędruje do naszych przyjaciół Moniki i Mieszka, u których w kuchni są akcenty właśnie w tym kolorze, kolejne wykonam z pewnością jeszcze w odcieniach zieleni :)
i wybrałam wariant I
A Jaki kolor najlepiej pasuje do koloru seledynowego?
dla mnie chyba fioletowy....
puszka prezentuje sie pięknie :)
OdpowiedzUsuńEkstra puszka. Zwłaszcza pokrywka. Wszystkie brzegi tak starannie wykończone.
OdpowiedzUsuńfajna puszeczka!
OdpowiedzUsuńPuszka fajowa,bardzo lubię recykling ,ale żeby pozostać w zabawie trzeba odpowiedzieć na pewne pytanie.
OdpowiedzUsuńTakże liczę ,że dopiszesz małe co nie co do tego posta.
Pozdrawiam cieplutko:)
Danusiu poprawiłam i mam nadzieję że mnie zaliczysz do grona biorących udział w zabawie ;) Dzięki za doprowadzenie do pionu !
OdpowiedzUsuńDziękuję Agatko .
UsuńBaw się dobrze :)
Fajny recykling :)
OdpowiedzUsuńTakie puszeczki to fajna sprawa. Zawsze można je na cos wykorzystać. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł,dałaś puszce drugie życie,
OdpowiedzUsuńsuper pucha:)))
Sliczna puszka! Takie odzyskiwane rzeczy są najpiękniejsze,jak dla mnie. Myślę, że znajomym bardzo się spodoba!
OdpowiedzUsuńPuszeczka śliczna szczególnie kwiatowy motyw
OdpowiedzUsuńPiękna puszka i jaka pojemna, pomieści mnóstwo skarbów :)
OdpowiedzUsuńŚliczna recyklingowa puszka w zieleni :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Lubię ecyklingowe puszki , a Twoja całkiem fajnie wyszła. Cieszę się , że dołączyłas do grona Kolorystek.
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam i życzę miłej zabawy
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie dobrane wzorki i staranne wykonanie! Lubię też ozdabiać puszki
OdpowiedzUsuńSwietny pomysl :) Puszka prezentuje sie znakomicie :)
OdpowiedzUsuńSuper! Uwielbiam takie "nadawanie" drugiego życia...
OdpowiedzUsuńPiękne drugie życie puszki :) Wygląda bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny pomysł na wykonanie energetycznej puszki.
OdpowiedzUsuńSympatyczny recykling i ładne stonowane zielenie:)
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki i zestawienie dwóch wzorów sprawiły,że puszka fajnie wygląda.
OdpowiedzUsuń"Zielony tchnący optymizmem" - i taka jest Twoja puszka. Fajnie ozdobiona :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda - po ozdobieniu zyskała całkiem nową jakość. Ciekawa jestem czym (jakim klejem) oklejałaś, czy czymś specjalnym do metalu? U mnie czekają puszki po orzeszkach i nie wiem jak je "ugryźć"
OdpowiedzUsuńużywam tylko kleju wikol, najlepiej w słoiczku a nie w tubce, sprawdza się i jest wydajny, jeśli się go nie wyleje , mi ostatnio się tak zdarzyło, miałam spooooro sprzatania :( owocnego "gryzienia" puszek :) !
UsuńDzięki Dziewczyny za miłe słowa, ta puszka ma dwa rodzaje wzorów, dlatego że taka była serwetka, dwie inne połowy :)
OdpowiedzUsuńPuszka jest super! :) bardzo podoba mi się pomysł i wykonanie! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie metamorfozy. Puszka wygląda świetnie
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie metamorfozy. Puszka wygląda świetnie
OdpowiedzUsuńTeraz to pucha wygląda bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńPuszka po metamorfozie wygląda świetnie, najbardziej zauroczył mnie ten wzór na pokrywce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
wariacje nt tych puszek są niesamowite
OdpowiedzUsuńale one są tak praktyczne, ze nie da się ich po prostu wyrzucić :-)
tak jest ! nie da się ich wyrzucić ot tak :)
Usuńi cieszę się że puszka Wam się podoba :)
OdpowiedzUsuńPięknie odnowiona puszka :))
OdpowiedzUsuń