U
Ani naszej niezastąpionej jeśli chodzi o statystyki oraz świetny humor!
A w tym miesiącu tematy zaproponowała również
Ania, która robi niesamowite rzeczy,
koniecznie zajrzyjcie do Ani na bloga, bo warto !!!
Tematy przyznaję, że dość wymagające... jak dla mnie, bo przed wyjazdem chciałam wszystko załatwić a nie wyszło...
Na Boże Narodzenie szopka/stajenka plus kolor zielony, miałam dołączyć te zgłaszane do Uli ale sa bez zielonego koloru więc zrobiłam kolejne,
dopatrzycie się, że w każdej kartce odrobina zielonego jest :)
Na Wielkanoc miał być zając i trzy kwiatki. Już przed wyjazdem na rekolekcje chciałam mieć gotowe kartki ale każda grafika jaką miałam z królikiem miała więcej kwiatków, jak na złość i dopiero teraz po powrocie powstały takie oto karteczki:
Ślub kwiaty i motyle. Cieszę się, że się wstrzymałam wcześniej w robieniem tej karteczki, bo przynajmniej dopasowałam motylki do tematu i jest do zabawy Ani. Uwaga: dużo fotek będzie :) a inspiracja zaproszeniem:
Wyobraźcie sobie, że w sobotę w dniu ślubu mój M zauważył, że zrobiłam błędny napis.... Pan Młody to obcokrajowiec i też obce imię MARVIN ale ja gapa, niewyraźnie przeczytałam zaproszenie i wyszedł mi MARCIN .... co tu robić, byliśmy na rekolekcjach więc zero sprzętu, drukarki, czegokolwiek.... ale przyszło mi do głowy, że imiona wytnę z zaproszenia,
no i wyszło ostatecznie nie najgorzej :)
okolicznościowa ze słońcem i żółtym kolorem, u mnie urodzinowa dla bratanicy i jednocześnie chrześnicy mojego M dla Pauli.
A tak wyglądałam robiąc niespodziankę na przyjęciu urodzinowym Pauli, niestety nie zmieniłam głosu i mnie poznała :) jednak nie od razu więc mały sukces jest !
I jeszcze przed chwilą w moich skrawkach kanwy znalazłam mały hafcik słońca. Uznałam, że czas go wykorzystać zanim przeleży kolejne lata.... :) i powstała taka karteczka okolicznościowa:)
Niestety kolaż koleżanka zrobiła mi wczoraj więc Aniu wybacz, że bez jednej karteczki tej ostatniej...
pozdrowionka ślę i wracam do roboty ! pa :)
