U Inki w październiku bardzo się błyszczy :) Na kartkach ma królować złoto i srebro.
U mnie skromnie ale coś powstało :)
W swoich zakamarkach i zasobach papierowych, nie miałam wiele z tego błyszczącego repertuaru, wspomogłam się trochę czarnymi bazami, stareńkim papierem kolorowym (złotym) i różnymi tekturkami falistymi, w sumie jakimiś ich resztkami. I poszły w ruch także cekiny. Tego u mnie pod dostatkiem hehe.... :) Mam nadzieję, że użyte czarne bazy nie są zbrodnią. Złotej i srebrnej tektury nie posiadam a do sklepu kawałek mam.... z resztą trzeba zużywać resztki więc cóż, mam nadzieję, że tak może być. Zdjęcie dobre faktycznie ciężko jest zrobić ale zabawę miałam fajną :)
pozdrawiam wszystkich ciepło :)
Agatko! Całkiem ładne karteczki Ci Wyszły - Pozdrawiam Gorąco
OdpowiedzUsuńDzieki :)
UsuńŁadnie się kolory połaczyły :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAgatko fajnie wyszły te złoto srebrne kartki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzieki:)
UsuńBardzo ładne karteczki, takie lśniące klejnociki.
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
:) sciskam!
UsuńO to chodzi, by stworzyć coś z niczego he he czyli tworka z resztek:)Super sobie poradziłaś:)
OdpowiedzUsuńDzieki Natalio:)
UsuńPięknie zużyłaś resztki! :)
OdpowiedzUsuń:) dzieki!
UsuńTak może być! resztki należy wykorzystać aby zrobić miejsce na "nowe" :)
OdpowiedzUsuńNa nowe resztki?! Hehe:):):)
Usuń