31.10.2019

sznureczki

Na prośbę naszych Przyjaciół splotłam taki oto dywanik. Hania zakupiła 8 motków sznurka, w kolorze musztardowym. A ja zaczęłam dziergać.... Oj dawno dawno nie działałam na tym grubym sznurku. 
Na początku szło powoli i opornie ale znalazłam fajny wzór i szło mi dość sprawnie, na kolanach, w sumie dwa wieczory i gotowe :)





A tak Teresia mi towarzyszyła :)





Powstał taki dywanik, wszyłam metkę: hand made :)


a tu u nowych właścicieli: Hani i Pawła z córkami :)


Najważniejsze, że zamawiający zadowoleni :) A ja się cieszę z tego. Jak skończyłam szydełkować dywanik i przerzuciłam się na mój płaszczyk to trak lekko mi szło hihi... szydło 12 i 3,5 to jest różnica ;) Czasem warto taką zamianę zrobić, żeby docenić działania na większym sprzęcie :) hihi :) 

W trakcie dziergania wpadł mi ciekawy pomysł na dywanik, niedługo wprowadzę go w życie i zobaczymy co z tego wyjdzie .... Zosia już się nie może doczekać :)

Pozdrawiam Was ciepło !

28 komentarzy:

  1. Agatko juz to wiele razy pisałam ale napisze raz jeszcze. Jesteś niesamowita, nie znam drugiej takiej osoby tak świetnie zorganizowanej. Aż mi się wierzyć nie chce, że ten dywanik powstał w dwa wieczory.
    Gratuluję, jest rewelacyjny !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaa mi tez sie nie chciało wierzyć hehe 😂Chyba po prostu fajnie mi sie dziergało😊 Dzieki dzieki za ciepłe słowa Aniu 😘

      Usuń
  2. Bardzo fajny dywanik Agatko.:) Ja też podziwiam tempo Twoich prac.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tempo zawrotne, dywanik cudny, ale Tereska wymiata, taka życiem umęczona.Nadal nie wiem, jak Ty na to wszystko czas znajdujesz. Pozdrowienia i uściski serdeczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) umęczona życiem, ciekawe stwierdzenie i bardzo adekwatne jak dziewczę pada :):):)

      Usuń
  4. Agatko idziesz jak burza!
    Dywanik w dwa dni 🙀 - WOW !!!
    Szacun. Bardzo fajny,staranie wykonany,super!!! Już ciekawa jestem Twojego 😉 Pozdrowionka miłe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi :) ja tez jestem ciekawa czy to co wymyśliłam bedzie sie sprawdzać :)

      Usuń
  5. Świetny dywanik ale tempo to doprawdy miałaś zabójcze :-) Wkład Tereni w Twoje dzieło jest bezcenny ;-) pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Agatko, rewelacyjny ten dywanik. I to w dwa wieczory! Ja bym i w dwa lata takiego nie zrobiła.
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Agatko jestem pod wrażeniem i prędkości i wykonania .
    Ale słodko wygląda Twoja córeczka.
    Pozdrawiam serdecznie 😊

    OdpowiedzUsuń
  8. o kurcze, ogrom pracy. Od koszyczków przy takim sznurku jak bolą paluchy, to co dopiero przy takim dywaniku :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Podobnie jak Zosia nie moge się doczekac co tam nowego podziałasz :) Jestes kobieta wielu talentów :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super robota Agatko, ze sznurków nie lekko się dzierga więc podziwiam podwójnie za efekt i za pracowitość. Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dywanik to duża rzecz, fajnie wyszedł. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajny wzorek znalazłaś, świetny dywanik :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ekstra dywanik Agatko :) Super wam poszła współpraca z szydełkiem.

    OdpowiedzUsuń
  14. Dywaniki dywanikami, ale najważniejsze jest jak umiesz się cieszyć i widzieć dobre strony życia :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję że komentujecie, dodajecie otuchy, porad, podziwiacie i krytykujecie...
Dziękuję za to że jesteście !!!