w KTM kolejne wyzwanie
Tym razem tematem jest dom. U nas padło na wigwam, indiański dom. Dlaczego wigwam a nie tipi? Doczytałam, że tipi miało konstrukcję do złożenia i przeniesienia a wigwam miał konstrukcję stałą.... no i nasz dom też jest tak posklejany, że raczej go złożyć się nie da... :) hehe...a zaczęło się od wizyty w sklepie LAMUS (taki lumpeks z używanymi przedmiotami wszelakimi...) i chłopcy wypatrzyli tam figurki indian... skończyło się na jednym wodzu i na stateczku.... no ale wódz nie może mieszkać pod gołym niebiem, więc zostałam poproszona o pomoc w wykonaniu domu dla niego :)
Mało mam zdjęć z tworzenia bo jakoś tak zawzięcie tworzyliśmy... :) Efekt końcowy widać powyżej. Chłopcy zachwyceni, już pytają kiedy pojedziemy po kolejne figurki do sklepu :)
Mała rzecz a tak bardzo cieszy, niesamowita sprawa !!!
Dzięki Dziewczyny za inspirację i świetną zabawę :) Pozdrawiamy całą ekipą !
Fajnie mieć taką mamę co zawsze ze wszystkim poradzi i każdą jedną rzecz zrobi :) Super wigwam Wam wyszedł. Howgh! :)
OdpowiedzUsuńHehe! Howgh:)
UsuńBardzo udane zakupy i fajny wigwam.:) Takiego sklepu troszkę zazdroszczę, u nas rzadko można spotkać zabawki, a jeśli już to pluszaki. Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńNo u nas jest kompletny misz masz! I dla duzych i dla małych :)
UsuńSuper sobie poradziłaś i wigwam wyszedł rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńDziekuje Izo !
UsuńPięknie, Agatko!
OdpowiedzUsuńZ takimi pomocnikami to całą indiańską osadę stworzycie :-)
Pozdrawiam serdecznie 😃
Oj tak, pewnie niejeden wigwam jeszcze powstanie:)
Usuńsuper zabawa była, zdolna mama zrobi wszystko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Prawie :)
UsuńŚwietna zabawa. Ach, miałam swego czasu całą kolekcję Indian...
OdpowiedzUsuńTeraz pora na nas :):):)
UsuńJak mama nie zrobi to już nikt nie zrobi. Świetnie wyszło Agatko, a najważniejsza na świecie to radość dzieciaków. Buźka.
OdpowiedzUsuńTak, radosc dzieci bezcenna ☺️
UsuńŚwietna praca i zabawa :) jesteś niesamowicie kreatywna :)
OdpowiedzUsuńDzieki Aga!
UsuńAgatko, to wigwam godny indiańskiego wodza. Jesteś wspaniałą mamą.
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
Wielkie dziekuje Gosiu :)
UsuńŚwietne podejście do tematu, KREATYWNIE :) o to chodzi!!
OdpowiedzUsuńDzięki za udział w wyzwaniu w KTM :)
A figurka czad...pamiętam takie z dzieciństwa...Indianie i cowboye :) ;p to były czasy :) :)
Swoją drogą fajny sklepik!!
Wielkie dzieki Justynko! No ja sie czymś takim nie bawiłam, mój brat raczej gospodarstwo i żołnierze ... Ale fajnie mozna sie w czuć w role ☺️
UsuńŚwietne efekty, świetnie spędzonego z dziećmi czasu.Ściskam wszystkich małych konstruktorów i ich mamę .
OdpowiedzUsuńOj tak, twórczo sie bawimy :)
UsuńKreatywna mama stanęła na wysokości zadania :) Brawo za projekt i wykonanie.
OdpowiedzUsuńDzieki :)
Usuń:) Fany pomysł, a statek wow, przykuł moje oko, jest niesamowity.
OdpowiedzUsuńHehe ciesze sie :)
UsuńNo świetnie Wam to wyszło! Super ten wigwam ozdobiliście - wygląda bardzo stylowo :)
OdpowiedzUsuńW stylu wigwama :)
UsuńBajer! Świetny!
OdpowiedzUsuńDzieki wielkie :)
UsuńPamiętam te figurki z dzieciństwa :) moje dzieci bawiły się tymi odziedziczonymi po tacie :)) świetny wigwam!
OdpowiedzUsuńNie ma to jak zabawki po rodzicach ! Dzieki za odwiedziny :)
Usuń