20.02.2020

warsztaty z robienia oponek :)

Z racji dzisiejszego tłustego czwartku, w poniedziałek odbyły się u nas w wiosce warsztaty dla dzieci i dorosłych z tworzenia oponek. Zaproszona Pani Wioleta, specjalistka z naszej wioski właśnie w tych wyrobach oponkowych zdradziła nam przepis i dobre rady jak takie pyszności zrobić.
Jak widać frekwencja dopisała a Pani Wiolecie DZIĘKUJEMY !!!








Oponki po usmażeniu były jeszcze obtaczane w cukrze pudrze ale zapomniałam zrobić fotę, z resztą tak szybko znikały, że ja zjadłam tylko jedną ;)

Z przepisu Pani Wiolety zrobiliśmy dzisiaj pączki w domu, dzieci miały fajną zabawę :)





Jak widać, z tego ciasta można zrobić i oponki i pączki i pączki w  kształcie rogalików, komu co wyobraźnia podpowie :) a smak .... ach PYCHA !!!
 Najlepsze ciepłe popijane zimnym mlekiem od prawdziwej krowy :)

Gdzieś dzisiaj usłyszałam, że żeby spalić jednego pączka, to trzeba leżeć przed telewizorem 6h :)
Więc Wercia spala pączki za nas :)


 Miłego dzionka życzę i zapraszam gdyby ktoś chciał przepis na nasze oponki/pączki, podeślę :)

31 komentarzy:

  1. Agaciu masz mojego meila i oczywiście przepis paczkowy mile widziany, z góry dziękuje :) JA Zjadłam dziś tylko jednego, więc zaraz włączę tv żeby się spalił do wieczora :) Świetnie się bawi cała ekipa,a Zosia i Teresia juz widać ze mają wprawe w kuchni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaa lubia pomagać to prawda, wczoraj Zosia sama wszystkie kotlety na obiad rozbiła :) a przepis zaraz wysle :)

      Usuń
    2. Dziękuję za przepis :) pożycz Zosię, bo ja nie lubie ubijac kotletów :)

      Usuń
    3. Ja też niecierpię 😉 na niedzielę Zosia mogłaby pomoc 😂

      Usuń
    4. Haha dobre dobre, poki jeszcze chce korzystajcie 👍😂

      Usuń
  2. Ten przepis powinien być przez Panią Wioletę opatentowany. One są takie pyszne, że nie można się nimi najeść. Ja już przepis mam, ale u nas dzisiaj zupełnie co innego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale pyszności u Was :-) Zdecydowanie potrzebny jest większy stół w kuchni, żeby wszyscy mogli się zmieścić przy tworzeniu kulinarnych dzieł :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie zgromadziła Was przy stole wspólna praca (zarówno zespołowo, jak i rodzinnie). Wercia przesłodka.:) Chętnie przygarnę przepis - poproszę Agatko. Pozdrawiam Was serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie, słodko i rodzinnie. Jesteście wspaniali.

    OdpowiedzUsuń
  6. Agatko, poproszę o przepis, bo aż mi ślinka cieknie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ smakowite te warsztaty :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Agatko świetne warsztaty a jaki ogrom pyszności na stole , mniam aż ślinka cieknie. Ja chętnie przygarnę przepis :-)
    A Wercia słodziak niesamowity.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki Aniu za ciepłe słowa a przepis zaraz wysle :)

      Usuń
  9. Wcale mnie nie dziwi taka frekwencja;) Oponki i pączki wyglądają pysznie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ło matulu, jakie pyszności u Was Agatko. Zgrana z Was gromadka i jesteście wszechstronnie uzdolnieni. Wercia przesłodka. O przepis oczywiście poproszę :) Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale narobiłaś mi ochoty na oponki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe:) to owocnego pichcenia i smacznego Danusiu :)

      Usuń
  12. Witam również poproszę przepis na maila :) aldonaswitalska254@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Agatko jak zwykle u Was pełno i różniasto;) jak przepis bez sera to poproszę, mam coś w swoich zasobach, ale wole sprawdzone;) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  14. O raju ile oponkożerców sie zebrało. Ilość imponująca oponek. Ja zrobiłam masę faworków i też raz dwa zniknęły. A spalanie pączków po mistrzowsku Werci wychodzi😀

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję że komentujecie, dodajecie otuchy, porad, podziwiacie i krytykujecie...
Dziękuję za to że jesteście !!!