wielkanocne wariacje 4,5 i 6

Pora na kolejne odcinki zabawy w KTM i u mnie kolejne trzy czekoladowniki

Jako 4 zadanie dostaliśmy taką ciekawą żółtą tablicę do inspiracji

Wybrałam żonkile i motylka oraz żółty kolor... dodałam też cekiny, zajączka 

Propozycja 5 to turkusy, jak mi się to spodobało :)

Najpierw myślałam, że nic nie mam turkusowego a potem nie mogłam się zdecydować co wziąć, tyle tego znalazłam :) no ładny, żywy kolor, taki "inny" niż tradycyjne, przyjemnie się pracowało z tym kolorkiem.... sami zobaczcie efekt mojego klejenia: jajka, motyl i turkusy...

Ostatnia propozycja taka biało-naturalna jest. 

 Trochę miałam z nią problem, bo już byłą naturalna kolorystyka i nie chciałam się powtarzać ale widać tu mikrokulki, które miałam i dałam gdzieniegdzie, piórek niestety nie posiadam ale jest też zajec i kwiatki :) Myślę, że takie połączenie też ciekawie się prezentuje...

A tu już cały zestaw czekoladowników ze wszystkich 6 odcinków zabawy :)

Dziękuję Wam Dziewczyny za świetną zabawę, nie zakładałam, że zdążę coś zrobić wielkanocnego a tu taka miła niespodzianka :) będę miała co wręczyć bliskim... w tym trudnym czasie kartek nie będę wysyłać, nie chcę narażać listonoszy.... a taki drobiazg ze słodkim środkiem to miła niespodzianka :) chociaż jeszcze nie wiem jak je wręczę.... hehe...:) bo przecież bez celu z domu nie można wychodzić... no nic to najwyżej poczekają na następny rok... 

Miłego dzionka Wam życzę i pozdrawiam!