Pracownia 2020- wyzwanie nr 3

 Kto śledzi twórczy blog ten wie, że odbywa się tam całoroczna zabawa w tworzenie rzeczy do swojej pracowni :) W tym odcinku mamy wykonać tablicę inspiracyjną :)

Nie byłabym sobą gdybym taką tablicę zrobiła tylko sobie i gdybym nie zastosowała recyklingu. Poniższa tablica jest wykonana w ramce po ramie ze szkłem, które pękło w czasie transportu od 95 letniego pana z Niemiec. Stwierdziłam że do tej ramy dopasuję korek i będzie z tego świetna tablica. Pomógł mi w tym mój młodszy brat i użyczył korka. Następnie ramę przemalowałam z brązowej na jak widać wielokolorową (zapomniałam o zdjęciu przed malowaniem-przepraszam). Powiesiłam na sznurkach aby wykorzystać je do przyczepiania do niego klamerkami prac dzieci a także jakichś inspiracji, póki co inspiracją do nauki matematyki ma być tabliczka mnożenia i regułki przed i po mszy dla naszych kandydatów na ministrantów :) dzieci już miały radochę i wizję jak ta tablicę zapełnią, więc zapewne długo nie będzie pusta

Natomiast moja tablica inspiracyjna powstała ze zwykłej tablicy korkowej. Ramę przemalowałam a jako inspiracje powiesiłam mój osobisty kalendarz jubileuszy rodziny, znajomych i przyjaciół a także podobizny bliskich mi świętych oraz cenny cytat „Przyjaźń to nie jest wielka rzecz to jest milion małych rzeczy”.... to mnie motywuje do ciągłego tworzenia a jak jest coś w danym czasie cennego to doczepiam kolejnymi pineskami :) lubię ten mój kącik :)

Pracuję nad kolejnymi odcinkami wyzwania pracowni, to jest fajna motywacja by zrobić coś dla siebie!!! :) dzięki dziewczyny !!!