Ostatnie w tym roku lawendowe słoiki. Podobne a jednak różne.
Nie mam czasu teraz na decoupage ale jestem dobrej myśli i słoiki zbieram :) Bo przecież może wolna chwila zawsze wpaść ;) hihihi a my zaczynamy pierniczenie ;)
Miejsce poświęcone mojej "twórczości" na wszelkich płaszczyznach :)
Fajnie wyszły. Lubię takie kolorki :)
OdpowiedzUsuń:) miło, dziekuje
UsuńSuper słoiczki Agatko :). Miłego pierniczenia :)). My w weekend zaczynamy drugą turę:).
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Hehe my juz po 6 porcjach 🤣🙈
UsuńLawendowe słoiczki są super. Miłego pierniczenia, Agatko.
OdpowiedzUsuńDzieki dzieki :)
UsuńNo i zblizamy się do 300 :) dajesz czadu :)
OdpowiedzUsuńTaaaa😂
UsuńJak zawsze super słoiczki Agatko, kiedyś na pewno zrobisz kolejne, a teraz czas odpocząć , powodzenia w pierniczeniu, choć jak znam życie to dzieciaki chętnie pomogą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oj tak, krasnoludki dzialaja !!!
Usuńktoś powie słowo "słoik", a ja od razu myślę - "Agatka" :)
OdpowiedzUsuńHehe😊 miło Lidziu 🙃
UsuńPowiew lata. Piękne.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAgatko, piękne wyszły te ostatnie w tym roku lawendowe słoiki. Idealnie wesołe i pasujące do wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńBuźka
:):):)
Usuń