Pamiętacie zeszłoroczną zabawę we wspólne haftowanie, której brałam udział?! Hafcik przeleżał swoje i w końcu doczekał się ubrania w poszewkę na poduszkę:) pierwszy raz szyłam ją w ten sposób, do tej pory robiłam ramki wokół haftu z tasiemek....
Szału nie ma, mogłam dodać jakąś koronkę czy coś ale jak się ma maszynę i materiały u rodziców a wszystkie przydasie w domu swoim i nie przemyśli za wczasy co i jak to kończy sie na prostocie bez efektu wow :) ale świąteczny efekt jest i to się liczy:) poszewka ma już nowy domek na południu Polski :)
Dobrej nocy życzę i do jutra!
Agatko świetnie Ci wyszła ta poszewka, Pierwsze skrzypce gra tu ten piękny świąteczny haft. Olał koronki byle zdrowie było u Ciebie i całej Twojej wielkiej Rodzinki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Hihi racja olał koronki 🤣😂
UsuńBardzo fajnie wyszła. Nic jej więcej nie trzeba. Pracusiu Ty:)
OdpowiedzUsuńHihi:)
UsuńHihi:)
UsuńŚliczna!
OdpowiedzUsuńDziekuje !
UsuńZdrowych i rodzinnych Świąt!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Dzieki Splociku :)
UsuńJak dla mnie jest efekt WOW i haft jest już tak dekoracyjny i piękny, że żadnych ozdobników już mu nie potrzeba. Podusia jest prześliczna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zdrowych, rodzinnych, przepełnionych spokojem Świąt Bożego Narodzenia Wam życzę:)
buziaki
Dzieki Reniu wielkie za tyle ciepłych slow :) usviski !
UsuńCudowna podusia, Agatko.
OdpowiedzUsuńDziekuje Gosiu :)
UsuńPodusia cudna.Wesolych świąt.
OdpowiedzUsuńDziekuje Ulo!
UsuńPodusia wygląda przepięknie, Agatko!
OdpowiedzUsuńZdrowych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia!
Pozdrawiam! ;)
Dzieki wielkie Maks!
UsuńŚwietna jest!
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
UsuńPoduszka rewelacyjna i taka skromna bez ozdob jest najładniejsza 🙂
OdpowiedzUsuń