Lawenda u mnie gości od jakiegoś czasu.... pierwsze wianki robiłam pod koniec czerwca, małe wianuszki do kościoła na ławki, na bazie z drutu.... 28 sztuk, wstążeczki białe i liliowe...
Kolejne były robione na okna do sali weselnej o średnicy 50 cm.... kolosy...
Różnego rodzaju świeczniki ...
Snopki lawendowe
Nalewki... były jeszcze ciastka, cukier i syropy lawendowe ....zapomniałam o zdjęciach ...
I jeszcze tablica z rozpiską stołów, oczywiście z lawendą tu i tam... starą ramę lustra potraktowałam srebrolem, dodałam sznureczki, trochę koronki, lawendy i jest :)
Wianki suszyły się ponad dwa miesiące i suche zostały powieszone. Na szczęście nie liczyłam na drugie kwitnienie lawendy, które w tym roku było mizerne i zabezpieczyłam młodych suszoną lawendą.
Pani kwiaciarka żywą lawendę która udało mi się jeszcze zebrać tuż przed ślubem wykorzystała do kompozycji kwiatowych dla młodych bukiet i butonierka i dla świadków ....
A suszoną lawendę pani dodała do wszelkich kompozycji na stoły i w kościele...
Nawet nasza Maryja dostała po weselu kwiatki
A tu chłopcy z młodymi przed wyjściem do domu przed 2:00 w nocy 😆 dziewczynki padły ciutkę wcześniej a my z moim M, z Jadzią i z Werą zamknęliśmy imprezę 😂
Za to poprawiny z dziewczynkami wyglądały tak 🤣 Haha .... tylko taką chwilę ujęłam bo były też tańce i zabawa 🙃
Fajna ta przygoda z lawendą była, no i przede wszystkim radość, że nasi Bohaterowie zadowoleni z dekoracji i w ogóle ze wszystkiego :):):) to był świetny czas!
Agatko podziwiam, przepięknie to wszystko zrobiłaś i całość wyglądała fantastycznie. Super, super, super. A chłopcy jacy eleganccy :)
OdpowiedzUsuńHihi. Dzieki dzieki :)
UsuńCudowny ślub pachnący lawendą a twoje chłopaki w tych lawendowych koszulach- pozamiatali całe lawendowe schow :) wspaniale :)
OdpowiedzUsuńHihi :):):)
UsuńSame slicznosci.Kawał pięknej roboty.
OdpowiedzUsuńDzieki dzieki:)
UsuńDekoracje lawendowe cudne. Musiało pachnieć nieziemsko.
OdpowiedzUsuń:)
Oj tak, zapach dosc intensywny :)
UsuńAgatko, zrobiłaś kawał dobrej (i pachnącej) roboty. Podziwiam!
OdpowiedzUsuńHihi fajnie napisałaś Gosiu :)
UsuńPięknie to wszystko wygląda na zdjęciach. A jak musiało pachnieć. Ach
OdpowiedzUsuńAch :):):)
UsuńCudowne wykorzystanie mojej ulubionej lawendy- bukiet i stroiki zachwycają:)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Dziekuje dziekuje Reniu :)
UsuńSala wyglądała nieziemsko pięknie Agatko. Wielki ukłon dla Ciebie za taki ogrom pracy.Młodzi zapewne zachwyceni.. Pozdrawiam całą gromadkę.
OdpowiedzUsuńDziękować:)
UsuńŚliczna lawendowa oprawa1 Brawa dla Ciebie 👏
OdpowiedzUsuńDzięki Ewo!
Usuń