29.02.2024

Zrobione z mamą - luty 2024

Luty Rozpoczęliśmy zakończeniem obrazu z haftu diamentowego, który mąż wręczył Papieżowi.


I obecnością na mszy św. oraz pomocą przy sprzątaniu świątecznej dekoracji w kościele a później w domu.


Był tłusty czwartek i wspólne ciasteczka z chia i  pączki hiszpańskie, których było duuużo więcej niż na zdjęciu 😀😃🙂

Następnie na chrzciny mojej bratanicy Rozalki zrobiliśmy z ekipą duuużo słodkości 😀😃🙂

Cake popsy, ponad 80 sztuk, ja tylko upiekłam biszkopt... chociaż obstawiam, że i z tym by też sobie chłopcy poradzili.



Babeczki, moje pieczenie krem i ozdoby robota dzieci.




Pierniczkowe podziękowania dla gości, wspólny wypiek, moje ozdabianie i pakowanie.










Do tego jeszcze obowiązkowo beziki 😀






Niezmiennie dziewczynki pieką pizze 


Miałam w lutym imieniny i wspólnie świętowaliśmy jedząc Pyszne gofry 😀😃🙂


Dostaliśmy obrus do malowania więc mieliśmy fajną zabawę 😀



Karol z Jasiem byli na egzaminach z historii I biologii i to ich prace na zaliczenie poza egzaminem


Gra z pytaniami historycznymi


I świątynia Artemidy 😀😃🙂


Budowle z klocków 



Zabawy z kuzynkami 😀









Malowanki Teresy i Zosi 



Musujące kule do kąpieli zranione z sody i oleju z dodatkiem olejków eterycznych.


Dbanie o formę wszystkich braci 🤣


Ferie w Domu Kultury w dworku.





I wyjazd na ferie do Dziadków, Cioć i Wujków do Tarnowa 😀😃🙂





Udział w turnieju szachowym o Puchar Burmistrza Tuchowa, dziadek z chłopcami pojechał i im kibicował na miejscu a my na odległość. Paweł zajął 4 miejsce w swojej kategorii, Jaś 14 a Karol 26 w swojej kategorii. Turniej był na bardzo wysokim poziomie a chłopcy dzielnie grali z mocniejszymi od siebie, zdobyli kolejne doświadczenie 😀😃🙂


Graliśmy w planszówki 



I wspólnie spędzaliśmy czas 😀





Ekipa starszaków była także na łyżwach ale nie mam żadnego zdjęcia.... a potem zatrzymali Andrzejka w szpitalu a mnie razem z nim i 4 dni dochodził do siebie, wirus RSV zaatakow płuca I Andrzej nabawił się ich zapalenia w dosłownie jeden dzień.... bylo cieżko, morze łez, jego i przy okazji moich ale dzielnie walczył.










Jesteśmy po przedłużonych z przymusu feriach nareszcie w domu, dochodzimy całą ekipą do siebie bo oczywiście innych też dziadostwo wzięło ale nie z taką mocą, z resztą są starsi od Andrzejka więc i sobie lepiej radzą. Spacery rodzinne służą rekonwalescencji.






Ale dlugo radości nie było bo Teresie odezwał się ząbek... więc jak to mówią jak nie urok to.... 😅🤣 więc wspieramy córcie i pomagamy jak możemy.


Luty zakończyliśmy udziałem dzisiaj w szkolnym mam talent i występem naszym Baranbend 😀😃🙂





Pozdrawiamy rodzinnie 😀😃🙂

23 komentarze:

  1. o jenysiu ale u Was się dużo dzieje, dobrze, że wracacie do zdrowia wszyscy a w szczególności Andrzejek, wspaniałe te piernikowe sukienki, cake popsy uwielbiam, oj muszę muszę zrobić moim dziewczynkom. Pozdrowionka Agatko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi dzięki Violu za ciepłe slowa 😀 uściski

      Usuń
  2. Dech mi zaparło, dzieje się sporo, możecie otworzyć cukiernie, lukrowane pierniki mistrzostwo świata a wypieki dzieci niesamowite, zdrowia dla wszystkich kochana rodzinko, pozdrawiam. ❤️❤️❤️❤️

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak zawsze słodko, kolorowo i wesoło. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  4. Brawo dla wszystkich za waszą organizację i za Wasze wyczyny. Świątynia mnie zaskoczyła i szkolny Mam Talent - super. Jak masz filmik to mi prześlij. Jestem ciekawa tego śpiewu i występu:))) ciasteczka lukrowane nieś do cukierni na sprzedaż, wyszły przepiękne. Pozdrawiam jak zawsze gorąco i przesyłam buziaki prawie zza płota;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe właśnie o Tobie myślałam ale zaraz napiszę sms, niestety filmiku nie mogę załadować więc pokaże Ci kiedyś osobiście 😉 albo zaprosimy Ciotke na koncert haha.. dzięki za ciepłe slowa Sylwio, uściski!

      Usuń
  5. Chylę czoła! Masz niesamowicie pracowitą i artystycznie utalentowaną Ekipę, wszyscy "i do tańca i do różańca". Dużo zdrowia Wam życzę i nieustającej radości ze wspólnych działań :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi fajnie nas określiłaś Ewo, dziękujemy!!!!

      Usuń
  6. Jak ja Was lubię oglądać. Wszyscy jesteście niesamowicie zdolni Podziwiam Cię za tą cierpliwość do takiej Gromadki. Zdrówka Wam wszystkim życzę a szczególnie Andrzejkowi i Teresce. Mam nadzieję że to już Wszystko za Wami. Mam talent szkolny super i Wasza rodzinka tez super !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe dzięki Aniu za taką masę ciepłych słów 😉😘😉

      Usuń
  7. O rety, współczuję szpitala. Zapalenie płuc u małych dzieci to jest moment, do tej pory pamiętam ten stres.
    A poza tym cudownie i intensywnie. Gratulacje dla szachistow i.. Piekarzy :).
    Pierniczki cudo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi dzięki dzięki Agato, tak szpital nie jest fajnym miejscem więc się cieszę że póki co ten etap za nami.

      Usuń
  8. O rany, umarłam i jestem w słodyczowym niebie:) A w ogóle nie wiem, czy już pisałam, Agatko, ale gdyby istniała reinkarnacja, to w następnym wcieleniu chciałabym być jednym z Waszych dzieci.
    Pozdrawiam cudowną ekipę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Haha ale masz pomysły Małgosiu, oczywiście przygarnelibysmy Cię pod nasze skrzydła może raczej do naszego baraniego stadka hehe 😅🤣 fajna hestes, dzięki 😀😃🙂

      Usuń
  9. Zawsze czekam na początek miesiąca i od razu lece do Was, no uczta dla oka, dla serca, i radośc na całej twarzy :) Dobrze, ze już wszyscy zdrowi i mały okruszek dochodzi do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 😀😃🙂 miło czytać takie słowa Agnieszko, dziękuję!

      Usuń
  10. Nawet nie wiedziałam, że można taki obraz wyhaftować

    OdpowiedzUsuń
  11. Dużo się działo ale zdobienie pierniczków zafascynowało mnie najbardziej bo taką koronkową robotę podziwiam zawsze :-).

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję że komentujecie, dodajecie otuchy, porad, podziwiacie i krytykujecie...
Dziękuję za to że jesteście !!!