u Reni kolejna lekcja szycia, tym razem wszywamy zamek ale z zewnątrz.
U mnie w roli głównej poszewka na poduszkę (gruba, z ciekawego materiału), przerobiona na torbę. Najpierw z poszewki wyprułam zamek.
Po zszyciu podszewki, kieszonki i wstępnie torby,
zrobiłam dziurę i wszyłam kieszonkę na zewnątrz torby.
Nie jest to majstersztyk... no ale wiem już jakie błędy popełniłam, głównie to grubość zamka.... no i materiał też nie był współpracujący.... jednak całość się trzyma i ma się dobrze :)
Potem popełniłam kolejny błąd bo wszyłam podszewkę, zamiast najpierw wszyć paski.... no ale widać nauka uczy i po to w sumie są te lekcje....
Więc po wszyciu podszewki obrobiłam paski i je wszyłam. Kiedyś od Reni dostałam fajną "łowicką" lamówkę, która mi tu podpasowała i zakończyłam nią paski torby :)
Ale niestety przy przyszywaniu pasków maszyna zaczęła mi szwankować i są przyszyte jak widać, mało estetycznie....
Poniżej nawet widać, że jeden pasek jest nie doszyty.... no ale po wizycie maszyny u mechanika, doszyję co trzeba :) I spójrzcie czym skutkuje zła kolejność przyszywania pasków, wszystko widać na podszewce od środka. Oczywiście ma to swój urok i nie jest błędem karygodnym ale tak być nie powinno i postaram się kolejną uszyć bez tych błędów...
Kolorowa lamówka dodaje torebce uroku, prawda ?
Generalnie Reniu dziękuję za ten kolejny temat, bo szycie zamka nie jest proste a potrzebne... nawet dzisiaj w pościeli mi się zepsuł i czeka mnie długie prucie :):):) Zatem podsumowując, cieszę się z kolejnej lekcji i będę ćwiczyć !!! :) U nas zapowiada się słonecznie więc promiennie się do Was uśmiecham i miłego dnia życzę :)
Pilna uczennica z Ciebie, lekcja odrobiona i kolejne doświadczenie zaliczone. A torba na zakupy będzie extra.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzieki Aniu :)
UsuńŚwietna torba!
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
UsuńPo mimo paru błędów i tak podziwiam. Jak dla mnie wszycie zamka to narazie czarna magia, może kiedyś się z nim zmierzę. Torba na pewno się przyda. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo fajna!
OdpowiedzUsuńDzieki Izo :)
UsuńAgatko, torba jest super.
OdpowiedzUsuńA u mnie ciągle zimno:(
Buuu....gdzie to lato???
UsuńJakbyś nie napisała o tych błędach, to ja bym niczego się nie domyśliła :).
OdpowiedzUsuńFajna torba Ci wyszła i rzeczywiście z lamówkami super się prezentuje :).
Dziekuje Agnieszko :)
UsuńJa i tak wciąż jestem pełna podziwu za to szycie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAgatko pod zamek dobrze jest podkleić flizeliną:)
OdpowiedzUsuńale torba wygląda świetnie, a i zadanie zaliczam na 6 ;)
buziaki
O widzisz, dobrze wiedzieć, dziekuje!!!
UsuńAgatko! Nawet doświadczonej krawcowej zdarzają się błędy, A co dopiero Uczennicy :-) =, Praktyka robi mistrza , Następna będzie już Super - Pozdrawiam Serdecznie , U nas są upały, A deszczu ciągle brak
OdpowiedzUsuń:) dzieki! Tak my na deszcz tez czekamy ...
UsuńPięknie sobie szyjesz Agatko a praktyka czyni mistrza i tego właśnie w zmaganiach z maszyną Ci życzę.
OdpowiedzUsuńDziekuje Marysiu :)
UsuńAgatko śliczna torba. Z zamkiem też sobie świetnie poradziłaś! Jesteś zdolną i pilną uczennicą:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń:) dzieki Aniu !
UsuńFajna torba ;) Mi szycie nie idzie w ogóle...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAle fajnie pomyślane super, szkoda że nie potrafię szyć.
OdpowiedzUsuń... Dzieki!
UsuńThe content of your blog is exactly what I needed, I like your blog,
OdpowiedzUsuńI sincerely hope that your blog a rapid increase in traffic density,
which help promote your blog and we hope that your blog is being updated.
สวัสดีครับ starbet789