u Reni rzecz jasna !
W tym miesiącu kąt 90 stopni na przykładzie chociażby podkładek na stół. Niestety wybrałam kiepski materiał, ten po lewej w liście, miało być tak zielono i przyjemnie ale okazało się, że jest cienki, rozłazi się i nie trzyma kupy tak jakbym chciałam, no i przy szyciu tragedia ! Postanowiłam go połączyć z innymi bawełnianymi materiałami, niekoniecznie świetnie pasującymi do tej zieleni no ale stwierdziłam, że już mi szkoda zostawić to co wykroiłam...tak nie lubię marnować czegokolwiek!
I ucięty róg jak Renia prosiła w swojej instrukcji...
I moje kąty... nawet jeśli one wyszły prosto...
to niektóre ścianki niekoniecznie.... ale już trudno ! To niestety głównie wina tego zielonego materiału, szyło się go fatalnie !!!
Przygotowałam 6 podkładek zielonych z jednej strony i po trzy czarną i żółtą z drugiej strony.
Na stole na podwórku prezentują się następująco:
Majstersztyk to to nie jest ale cieszę się że pierwszy raz coś uszyłam z dodatkiem flizeliny. To dla mnie kompletna nowość. I w sumie będą służyć mimo krzywizn, prawda ???
Reniu dziękuję za kolejną lekcję i czekam na następną :) Pozdrawiam !
Podkładki są super i mimo wszystko prezentują się rewelacyjnie w plenerze. Pozdrawiam ciepło na weekend:)
OdpowiedzUsuńDzieki Madziu i rowniez sciskam!!!
UsuńAgatko ,piękne na obie strony te podkładki :-D Nie martw się krzywiznami ,to tylko kwestia wprawy .Radzisz sobie doskonale :-D
OdpowiedzUsuńDzieki za podbudowę :):):)
UsuńDobrze, że nie odpuściłem, bo bardzo ładne wyszły :)
OdpowiedzUsuńDziekuje Izo:)
UsuńAgatko ja jestem pełna podziwu,podkładki wyglądają świetnie, szczególnie te biało czarne przepięknie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńDzieki Lidziu:):):)
UsuńPodkładki wyglądają fajnie, a krzywizn żadnych nie widać.
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
Trzeba dobrze zrobic zdjęcie i czary mary jest :):):) sciskam Gosiu!
UsuńFajne podkładki, żółte radosne czarno- białe jak dla mnie nr 1. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDziekuje slicznie!
UsuńPodkładki są całkiem ładne. Szycie to jedno, ale efekt końcowy- dla mnie jest ok. Są ładne kolorystycznie. Zachęcają do biesiadowania. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziekuje Olu! Pozdrwionka sle:)
UsuńAgatko! Bardzo Ładnie Ci Wyszły Te podkładki, Zielone pięknie się prezentują - Pozdrawiam Cię Cieplutko
OdpowiedzUsuńDziekuje slicznie:)
UsuńAgatko materiał ma duży wpływ na ostateczny wygląd, ale tego sie dopiero uczysz i wszystkie "wpadki" tylko pomagają nam w nauce.
OdpowiedzUsuńPodkładki wyszły świetnie i przy takim łączeniu kolorów ich dobór nie ma większego znaczenia- bardzo podobają sie te zielone, na podwórku wyglądają rewelacyjne, za to druga strona fajnie będzie sie prezentować na kuchennym stole
Bardzo sie cieszę, że nie odpuściłaś i dokończyłaś prace,
tym samym dziękuje za udział w kolejnej lekcji :)
buziaki przesyłam i miłego weekendu życzę
ps. żabcia;D
Dzieki Reniu za przypomnienie hehe :) coz widzisz nie robię tego tylko zeby sie wywiązać z lekcji ! Nauka przede wszystkim;)
UsuńŚwietne podkładki. Fajnie, że szyjesz, działasz, uczysz się, a błędy zawsze posuwają nas krok do przodu tak naprawdę :)
OdpowiedzUsuńTez tak sadze:)
UsuńPodkładki idealne do letniej scenerii:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziekuje Olu!
UsuńJa tam żadnej krzywizny nie widze :) Nie umiem szyć. :)
OdpowiedzUsuńHehe:) moze i nie umiesz ale krzywizna jest hehe:)
UsuńAgatko, zupełnie dobrze Ci idzie. Podkładki wyszły bardzo fajnie i nie masz się czym przejmować.Poradziłaś sobie doskonale.
OdpowiedzUsuńDzieki Marysiu:)
UsuńNo cooo ty! Podkładki są super �� Jesteś mega zdolna!
OdpowiedzUsuń:) dzieki Magdo!
UsuńŚliczne, plenerowe podkładki!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAgatko jak dla mnie bombowe są te podkładki , po obu stronach. Może te liście nie szyły się dobrze ale efekt na stole pod gołym niebem jest rewelacyjny. Druga strona bardziej salonowa tez jest rewelacyjna !!
OdpowiedzUsuńGratuluję , jak dla mnie 6 z wielkim plusem.
Pozdrawiam
Oj Aniu, dziekuje za ta świetna ocenę:) jak nic musze jeszcze takie uszyć!!!:) sciskam !
UsuńPodziwiałam podkładki, pomyślałam nawet że spróbuję takie uszyć. Dzisiaj spotkała mnie niespodzianka, przyszedł listonosz...przyniósł podkładki :) Dziękuję Agato za cudowną niespodziankę
OdpowiedzUsuńHihi:) to ja dziekuje ze chciałaś z tej niespodzianki skorzystać:) niech służą na zdrowie!!!
UsuńFantastycznie sobie poradziłaś!
OdpowiedzUsuńDziekuje:)
UsuńPodkładki wyszły moim skromnym zdaniem rewelacyjnie!! Bardzo mi się podoba, że mają dwie strony. Mała zmiana i zupełnie inny stół. Super :)) margoinitka.pl
OdpowiedzUsuńHehe, dziekuje slicznie!
UsuńMimo trudności z szyciem zielonego materiału doprowadziłaś robotę do końca ... liczy się efekt. Podkładki super wyszły (no i są dwustronne).
OdpowiedzUsuńDziekuje:)
UsuńŚwietne podkładki. Z kątami prostymi doskonale sobie poradziłaś. Zielone podkładki
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podobają choć fatalnie Ci się szyło. Pozdrawiam.
Dziekuje:) pozdrowionka sle:)
UsuńAgatko, Twoje podkładki sa sliczne i we wszystkich kolorach mi się podobają. Swietnie się prezentują na stole w ogrodzie i najważniejsze , że umiesz szyć:)
OdpowiedzUsuńDziekuje pieknie:)
Usuń