7.07.2017

Szyję sobie- odc. 2

W którym główną rolę pełnią pokrywki na wszelkiego rodzaju miseczki. Gdyby nie post u Ani, kompletnie bym o tym zapomniała, także DZIĘKUJĘ Aniu :)
Mega trudne zadanie jak dla mnie !!! Ale najpierw logo zabawy u Reni :)

i teraz moje wypociny... robiłam zdjęcia w trakcie ale mi je gdzieś chochlik zabrał... przepraszam Reniu. Generalnie wycięłam, jak nam pięknie krok po kroku wyjaśniłaś, najpierw tekturowe kółko, większej średnicy niż nasza miska, potem jeszcze większe kółko na materiale.... potem je przeszyłam ale nie chciało mi się niestety zmarszczyć... no i tu pierwsze utrudnienie ale przeprasowałam je żeby mi było lepiej szyć i marszczyłam gdy szyłam, tak na bieżąco. Wyszło co wyszło. Mnie się podoba, moja mama zadowolona. Więc wilk syty .... A i przy wciąganiu gumek miałam chwilę wspomnień z dzieciństwa, jak się tego uczyłam :).... wieeeeele lat tego nie robiłam, więc chociażby Reniu dzięki za tę radochę ! A pokrywki no cóż, nie pajam do nich sympatią, jeśli chodzi o ich produkcję :)






Mam jeszcze ochotę uszyć ten kapelusik co Renia proponuje w swoim poście, akurat tak się składa, że Zosia swój zapodziała... no ale niestety do 10-go już się nie wyrobię...jak go w ogóle uszyję to z pewnością się pochwalę, nawet gdy będzie to niewypał :)

Dzięki za kolejną ciekawą lekcję szycia i pozdrawiam ciepło życząc słonecznego weekendu !


33 komentarze:

  1. Agatko! Bardzo ładnie wyszły Ci te pokrywki - Pozdrawiam Cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Moze miłości miedzy wami nie ma wielkiej, ale pokryweczki sa urocze 😃 No i zapewne bardzo przydatne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super uszyłaś te pokrywki! Ja nadal z maszyną się nie dogaduję :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale fajne pokrywki :).

    Muszę uśmiechnąć się do mamy, bo przydałaby mi się taka :).

    Agatko czapeczka na pewno Ci się uda :).

    OdpowiedzUsuń
  5. Ty nie marudź bo wyszło super, mnie się te pokrywki bardzo podobają bo są super praktyczne. Na bank przy okazji kolejnej lekcji uszyję jeszcze jedna na miskę w którym zawsze mi rośnie ciasto drożdżowe. A jak nie chce Ci się marszczyć po maszynie , to ten brzeg obszyj ręcznie zwykłą fastrygą i wtedy zmarszczy się na bank , a jest całkiem inne szycie szybko i równiutko.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz Aniu na fastryge nie wpadłam! Dzieki:) sciskam !!!

      Usuń
  6. Fajnie to wyglada :0 ja tylko guzik umiem przyszyć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Agatko, są super! ściskam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Agatko, pokryweczki wyszły super.
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Super pomysł! Zainspirowałaś mnie żeby uszyć sobie taką przykrywkę do miski, w której rośnie mi ciasto na chleb ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz, fajnie ze ktoś czasem i u mnie sie inspiruje:)

      Usuń
  10. Praktyka czyni mistrza więc głowa do góry. Całkiem dobrze Ci idzie a pokrywki zapewne się przydadzą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak rezygnować nie zamierzam wiec ćwiczyć bede!!!

      Usuń
  11. Wyszło świetnie i masz Agatko fajne "pokrywki" :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pokrywki są całkiem spoko. Kolorystycznie są bardzo ciepłe.I zabawa z gumkami też była :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jako kompletny szyciowy analfabeta powiem tylko, że kapturki wyglądają świetnie, a do tego są bardzo praktyczne. Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Olu! Ja moze troche ponad analfabetę jestem hehe :):):) sciskam!!!

      Usuń
  14. Agatko o mało co a przegapiłabym posta, nie wrzuciłaś go na żabkę i dopiero teraz sprawdzając co tam sie w moim ulubionym świecie dzieje tutaj weszłam:)

    Jak pisz Ania, nie marudź bo wyszły świetnie, a marszczenia łatwe nie są i dlatego maja osobną lekcję:)
    mam nadzieją, ze następna będzie na tyle atrakcyjna że i w niej weźmiesz udział:)
    Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z żaba nadrobię i dzieki Reniu, bede sie bawić dalej:):):)

      Usuń
    2. to zapraszam juz jest :)

      Usuń
  15. Wyszło świetnie, praktyczne i przyjemne, szycie to umiejętność, która przydaje się całe życie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ale fajnie sie doszkalać w tej dziedzinie:):):)

      Usuń

Dziękuję że komentujecie, dodajecie otuchy, porad, podziwiacie i krytykujecie...
Dziękuję za to że jesteście !!!