30.04.2018

szyję sobie - odc. 12

u Reni jak co miesiąc kolejna lekcja szycia. Tym razem to lekcja z szyciem rzeczy użytkowych i padło na krótkie spodenki.

Najpierw uszyłam drugą spódniczkę z grzybkowego materiału dla chrześnicy Helenki :)


Następnie wzięłam się za spodenki dla Jasia. Kieszeń podpatrzyłam z dresowych spodni a kształt spodenek ze spodni takich tylko mniejszych.




Kieszeń jest tylko na prawą rękę, pas na gumie szerokiej a szew podwiniętych 
nogawek zasłonięty fragmentem materiału.




Poniższe spodenki uszyłam na próbę z takiego materiału, który jest śliski i raczej na odzież się nie nadaje, chociaż mój brat się ucieszył ze spodenek do spania :) Spodenki mają dwie kieszenie ale z racji tego, że u dzieci w spodniach były te kieszenie takie same więc uznałam, że w moich spodenkach też powinno tak być i tym się skusiłam i zmieniłam kształt kieszeni. Co niestety widać... no i czeka mnie powtórka żebym mogła uszyć takie spodenki raz jeszcze, tyle że poprawnie :)







Poniżej widać jak brzydko układają się kieszenie...co mnie nie martwi nic a nic ;)


Trudne zadanie ale jestem zadowolona, że stawiłam jemu czoła. 
Planuję kolejny raz podejść do tych kieszeni. Dam znać o rezultacie :)

lecę, pa ! 


22 komentarze:

  1. Spodenki dla Jasia- pierwszy krzyk mody :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No no spodnie ekstra = świetnie sobie radzisz z szyciem Agatko -podziwiam! pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
  3. napisze tak- spodenki dla Jasia są świetne i bardzo modne wśród młodzieży. Twoje Agatko wyglądają też nieźle, tylko spodnie są zbyt dopasowane? nie wiem, ale zadanie zaliczone, bo spodenki są, a to był główny temat:)
    Bardzo sie cieszę i dziękuje, że spróbowałaś:)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe dzieki Reniu za zaliczenie ale ja na pewno niedługo uszyje kolejne bo musze co nieco pozmieniać :)

      Usuń
  4. Brawo Ty , Agatko radzisz sobie wyśmienicie a wiesz doskonale że trening czyni mistrza. Uważam że debiut odzieżowy wyszedł super !! Trzymam kciuki za kolejne gatki. Ja się poddałam .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki Aniu i jednak polecam zebys spróbowała uszyć spodenki, nie jest to takie trudne jak sie wydaje :)

      Usuń
  5. Bardzo ładne tkaniny wybrałaś i mimo małej wpadki z kieszonką świetnie sobie poradziłaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki:) bede ćwiczyć zeby juz tej wpadki nie było :)

      Usuń
  6. Spodenki sa wystrzałowe ;-) Pozdrawiam;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Agatko żadne wyzwanie Ci nie straszne i spodenki i kieszonki odjazdowe.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Agatko, spodenki wyszły super.
    Ściskam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja Cie niezmiennie podziwiam Agatko :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Agatko, kobieto wielu talentów, bardzo udany debiut.:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Prace szyciowe pierwsza klasa! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) daleko mi do mistrzów ale dzielnie ćwiczę;)

      Usuń

Dziękuję że komentujecie, dodajecie otuchy, porad, podziwiacie i krytykujecie...
Dziękuję za to że jesteście !!!