2.11.2018

wyzwanie jesienne- część 2

kolejna część wyzwania w KTM


To jest niesamowita sprawa... Dzieci same zaczęły temat jeża (pkt. 28)...więc poszukałam w encyklopedii wzmianki o nim, przy okazji też i o innych żyjątkach a potem wydrukowaliśmy im jeża, którego trzeba skończyć łącząc kropki z cyferkami no i kolorowanie, to co tygryski lubią najbardziej.... taki fajnie zakończony dzień, bo już w piżamach wieczór z jeżem był :)


Jaś po lewej i Zosia po prawej


po lewej Paweł po prawej Karol


Uwielbiam obserwować maluchy przy pomocach w gospodarstwie (pkt. 50).... uwielbiają zaganiać z dziadkiem krowy a przy okazji dojenia dokarmiają świntuchy :)



Tu znaleziona na grzybobraniu piękna i okazała sowa (pkt. 23) spora ale tylko jedna...


 I te cudne kolorowe jesienne widoki (pkt.9)....



Zmieniliśmy naszą dekorację jesienną (pkt.4)....



Byliśmy oczywiście na cmentarzu (pkt.11) m.in. wieczorem gdy znicze były pięknie widoczne. Oprócz cmentarza komunalnego i nawiedzenia grobów naszych bliskich byliśmy też na żołnierzy radzieckich i przy tablicy poświęconej poległym polakom w różnych miejscach kaźni a także przy obelisku upamiętniającym zmarłych mieszkańców naszej wsi- poleszuków, którzy przyjechali z ówczesnej wschodniej Polski, obecnej Białorusi, właśnie z Polesia. W tym roku dwa groby niedaleko grobów naszych bliskich były zaniedbane więc je posprzątaliśmy i postawiliśmy kwiaty oraz znicze... serducho się raduje w takich chwilach :)




A na koniec nasze panienki w woreczkach-śpiworkach :)


Dzisiaj do mnie dotarła nagroda od Asi za wygraną, Asiu baaaardzo Cie dziękuję !!!


Czas zadumy i wspomnień bliskich zmarłych trwa, ciekawych przeżyć życzę !


26 komentarzy:

  1. Nie no super! Moje dzieciaki nie są skore za bardzo do współpracy :D A ten ul z pnia, to mi spać nie daje.... Zamieszkały jest?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mógłby byc zamieszkały ale poki co nie ma chętnych do opieki nad pszczołami ....

      Usuń
  2. Nastrojowo.
    Moje maluchy też teraz często w pizamach jeszcze coś tworzą ☺
    Cmentarze wieczorową porą wyglądają niesamowicie...te wszystkie migoczące światełka...pięknie!
    Pomocnicy z Twoich chłopaków nieprzeciętni :)
    Dzięki za udział w zabawie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Agatko, piękne jesienne chwile utrwaliłaś. Tworzenie w piżamie jest najprzyjemniejsze:)
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Spodobało mi się to zdjęcie z grzybem. Jest taki wielki, że mógłby służyć jako parasolka dla dziecka ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Agatko dziewczyna na ostatnim zdjęciu do schrupania . Wieczór z jeżem bardzo udany , zdolne dzieciaki wszystkie po mamie :-)
    Pozdrawiam całą Wasza Rodzinkę

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne są te Wasze dzieciaczki, tak super się zawsze czyta i ogląda Wasze zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudne jeżowe prace :) dekoracja iście jesienna :)pigwy mi się podobają :) dzieciaki Twoje są niesamowite :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny czas, piękne wychowawcze działania, jesteście wspaniali.

    OdpowiedzUsuń
  9. Agatko! Znowu u Ciebie Coś się dzieje, Lubię te wasze Przeżycia ,Dzieci jak zawsze wspaniałe - Pozdrawiam Was Cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdjęcie z grzybkiem, to jest sowa? A nie czasem kania? Tak czy siak bardzo ładne znalezisko. Ciekawa jestem czy gdzieś jeszcze są rydze.

    OdpowiedzUsuń
  11. Serce się raduje, kiedy się Was odwiedza :) dziękuję za wspólną zabawę z KTM :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję że komentujecie, dodajecie otuchy, porad, podziwiacie i krytykujecie...
Dziękuję za to że jesteście !!!