27.10.2015

sophia loren

i tacka dla Gosi, czyli dalsza część prezentu urodzinowego, tylko się na czas nie wyrobiłam... :P

Pierwszy mój udany transfer, jaka ulga jak zobaczyłam że nawet się udało :) hehe... a i pierwsze spękania, więc tacka taka eksperymentalna ale muszę przyznać że fajnie się przy tym bawiłam :)











I Gosia zadowolona a o to chodziło przecież :)

6 komentarzy:

  1. Świetna taca, transfer chodzi za mną i muszę spróbować, pozdrawiam cieplutko- u mnie dziś piękne słoneczko :))))))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajna praca :).

    Jak ja lubię motywy muffinkowe ... :).

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję że komentujecie, dodajecie otuchy, porad, podziwiacie i krytykujecie...
Dziękuję za to że jesteście !!!