11.10.2019

kilka wieści....

Wczoraj skończyłam dziergać kwadraciki do swetra.... jeszcze do rękawów muszę zrobić ale już nie mogłam się doczekać łączenia hihi stąd mój pośpiech :)


Zrobiłam sobie rozpiskę, obejrzałam filmik, który Renia zamieściła w poście, żeby dowiedzieć się 
jak łączyć kwadraty i zaczęłam działać... :)


jednak po drodze Jaś z wujkami, moimi braćmi, był na grzybach i przynieśli ich całe mnóstwo 
więc dzień skończył się na obieraniu grzybków ;):):)




mimo pomocy dzieciarni jeszcze część grzybów została do obrobienia na jutro ;) ale za to ciekawy dzień mam za sobą :)  życzę Wam równie owocnego weekendu jak ten nasz dzisiejszy dzień haha :):):)

30 komentarzy:

  1. Agatko, niezmiennie podziwiam Cię:)
    Jak Ty to wszystko ogarniasz, masz na wszystko czas?
    Kwadraciki wyszły świetne a łączenie nie takie trudne:)
    Uporać się z taką ilością grzybów to też sztuka:)
    Wszystkiego najlepszego dla całej Twojej uroczej Rodzinki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Poszłaś jak burza Agatko. Sweterek już pomału się wyłania. Ja nadal mozolnie kwadraciki dłubię, ale sporo jeszcze mi zostało. Grzybobranie udane a pomocnicy rewelacyjni. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znając Ciebie Marysiu i Twoja pracowitość powolutku kwadratów bedzie przybywać :) dzieki za ciepłe słowa !

      Usuń
  3. Agatko podziwiam tempo prac, a kwadraciki rewelacyjne.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Agatko ja jestem pełna podziwu dla Ciebie, masz chyba turbo doładowanie, bo sama pomoc Skrzatów na pewno nie wystarczy na ten ogrom prac, który nam pokazujesz:) Ja mam juz połączone 3 paski, ale są małe kłody i na razie strzeliłam focha, ale o tym napiszę na "Wełniankach" Buziaki
    Ps. ja etap grzybków mam juz za sobą, ale choć pracy duzo, wiem jaka to frajda;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małe kłody powiadasz?! Ciekawe czy u mnie tez beda.... To czekam na post :) a co do grzybów, tak frajda niesamowita, chociaz jeszcze byłaby wieksza gdybym je zbierała ....;)

      Usuń
  5. Ale brygada grzybowa :)) A sweterek piękny będzie! Uściski

    OdpowiedzUsuń
  6. Grzybów zazdroszczę ;-) Wprawdzie byłam dwa razy i trochę nazbierałam to jednak czuję pewien niedosyt ;-) Ale trzeba obrobić jeszcze działkę bo chłody zapowiadają, zatem grzybki muszą poczekać na przyszły rok. Cudownych pomocników masz, bardzo pracowitych :-)Wiadomo, to po mamusi :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak priorytety trzeba sobie jakos ustawiać :) ja mam ludzi od zbierania to jest inaczej :)

      Usuń
  7. O rany ile grzybów, ale CI zazdroszczę. ja się nie znam na grzybach więc ich nie zbieram. Jak byłam jeszcze panienką i żył mój Dziadzio to często nam grzyby przynosił, bo uwielbiał je zbierać. A ja lubiłam je obierać i jeść :) Kochana ale Ci idzie to dzierganie kwadracików, już jestem ciekawa efektu końcowego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak na grzybach troche warto sie znac przed ich zjedzeniem hehe:) inaczej mogą byc jadalne tylko raz .... I dzieki za ciepłe słowa Lidziu :)

      Usuń
  8. Alez tam macie pełne kosze :) brawo !!! trzymam kciuki za to co powstanie z kwadracików :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Agatko, grzybki obrodziły pięknie. A sweterek zapowiada się cudnie.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  10. Również nie mogmogę się doczekać połączenia kwadracików. Niech się Jasiu do lasu nie ubiera w tę kurteczkę, bo go wujkowie nie znajdą ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe no John teraz na etapie żołnierzy wiec moro i kamuflaż rzadza 😂

      Usuń
  11. Kwadraciki rewelacyjne. Ja dziś byłam w lesie i przynieśliśmy trochę grzybów, ale to nic przy tym, co pokazujesz :). Ale na deser po kolacji byly smażonr na masełku rydze. Ach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mniam mniam chociaz ja rydzów nie zbieram ponieważ w dzieciństwie w naszych lasach ich nie było wiec nie uczyłam sie ich zbierac, teraz sa ale jestem ostrożna, mój brachol czasem przynosi i wtedy jest pyszne danie :)

      Usuń
  12. O tak grzyby potrafią podstępnie zweryfikować plan dnia :-) coś na ten temat wiem. Grzyby uwielbiamy rodzinnie więc jesienią często ten sport uprawiamy ;-)
    Sweterek zapowiada się ciekawie :-)
    miłej niedzieli :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale szykuje się piękny sweterek,czekam na efekt końcowy;) Już pięknie wyglądają te pojedyncze elementy !!!
    Grzybobranie bardzo udane jak widać, gratuluję i zazdroszczę potraw z nimi. Posyłam serdeczne pozdrowionka 🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki dzieki :) a efekt końcowy jeszxze daleko .....

      Usuń
  14. Jesteś niesamowita Agatko, moje kwadraty ciągle w planach:-) Pozdrawiam te skrzaty co Ci pomagają, bo chyba jest ich więcej niż na zdjęciach pokazujesz zważywszy na Twoje tempo rękodzielnicze:-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Z tych kwadracików widziałam już kocyki, a nawet chustę, ale bluzki jeszcze nie było okazji. Tak że jestem ciekawa efektu Twojej pracy Agatko :)
    Powodzenia przy łączeniu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję że komentujecie, dodajecie otuchy, porad, podziwiacie i krytykujecie...
Dziękuję za to że jesteście !!!