12.10.2023

Zrobione z mamą- wrzesień 2023

 Mimo nowego miesiac chciałabym nadrobione podsumowanie września w naszej rodzince.... szczerze jakoś umknęła mi końcówka i zapomniałam ten post stworzyć.... 

Wrzesień Rozpoczęliśmy w sumie ostatnim weekendem wakacyjnym. Najpierw odwiedziliśmy Matkę Bożą w Rokitnie, nasze diecezjalne Sanktuarium, powierzyliśmy cały nadchodzący rok szkolny i wszystkich najbliższych. Tam znajomi polecili pyszne lody  😀😃🙂🙃😊😇😀😃🙂🙃  a wracając przejeżdżaliśmy przez Międzyrzecz, gdzie odbywały się dni tego miasta i tam skorzystaliśmy z atrakcji dla dzieci. Wojsko I rycerze, to było coś co spodobało się najbardziej.





Nowy rok szkolny Rozpoczęliśmy w powiększonym składzie. Do uczniów dołączyła nasza najstarsza córka Zosia. Została pasowana na ucznia i pozostaje jak starsi bracia w Edukacji Domowej.





Tu nasze domowe przedszkole 😀


Robiliśmy wspólnie sporo słodkości, sprawdzając różne przepisy przed pewnym projektem 😀


Babeczki waniliowe z kremem pistacjowym.



Ciasto bananowe


Tiramisu


Podglądaliśmy owady...


Spacerowaliśmy ciesząc się słonecznymi dniami.



Chłopcy pomagali dziadkowi przy końcówce żniw.




Wera uczyła Andrzeja grać w szachy 😀


Trzeba było kotka Nerona zabrać do szkoły 😀


To szkoła z piknikiem 


Zabawy wspólne 


Różne jajeczkach od tych samych kur 😀 którymi opiekuje się nasz syn Janek.


Kolejne testy słodkości 
Babeczki z maslanym kremem


Kruche Ciasteczka z kremem z masą kajmakową


Ciasteczka oreo przerobione na lizaki i oblame białą czekoladą


Jasiu upiekł na konkurs na najsmaczniejszą BABĘ ZIEMNIACZANĄ sam swoją BABĘ i wygrał  😀😃🙂 Pierwsza upiekł z moją pomocą  dzień wcześniej, wszyscy sprawdziliśmy i powiedzieliśmy czego brakuje i na drugi dzień już sam wszystko zrobił, tylko ja wstawiłam i wyjęłam z piekarnika. Komisja miała tylko.ppdpisane talerzyki cyferkami a na nich odpowiednie baby. Jednomyślnie wybrali BABĘ Jasia 😀😃🙂 haha.... Jaś od tego czasu w domu piecze co jakiś czas BABĘ ziemniaczana, którą mój mąż uwielbia 😀😃🙂


Odwiedzili nas dziadkowie z Tarnowa i razem byliśmy na rodzinnym ranmagedonie 😀


Oczywiście gramy nieustannie w różne planszówki.


Pomagamy sobie w kuchni 


I tworzymy, teraz jesienne dekoracje, te z wytłaczanek po jajkach i plastrów drewna i patyków i ozdóbek. 



Wielkim wydarzeniem były gminne zawody sportowo- pożarnicze.


Razem z ekipą Paniuśki braliśmy w nich udział.





Już od dziecka byłam zaangażowana w tego typu imprezy. Największym osiągnięciem było 2 miejsce w województwie jako Drużyna kobieca. Mam nawet fotkę z prywatnego archiwum haha... sprzed 16 lat.... to były fajne czasy... mnóstwo fantastycznych przygód, wspomnień, emocji .... które teraz ożyły na nowo .... 


Andrzej coraz więcej się uczy


Jadzia też 🤣😅


Chłopcy przygotowaliśmy tacie na imieniny takie smakołyki.





Codziennie gramy w ping-ponga. Póki co jeszcze mnie nie pokonali ale myślę, że to kwestia czasu 😀


Andrzej chce być kierowca formuły F1 😅


A jak nie wyjdzie to pośmieje się że straszym bratem


Tu piękne wpasowanie koszulki Andrzeja z jesiennymi liśćmi 



I nieustannie zabawiamy się kotkiem, nie tylko jego ogonem, chociaż jest on bardzo ciekawem elementem zwierzaka, czasami mam wrażenie że ogon kota zyhe własnym życiem 🤣


Jak widzicie dzieje się dużo. Ale dziwne by to było, gdyby przy takiej ilości osób nic się nie działo. Czasem jest tyle zgłoszeń "mamo" w jednym momencie, że nie wiem komu odpowiadać najpierw. Stosuję zasadę: młodsi mają pierwszeństwo ale nie zawsze się sprawdza niestety.... kocham to miejsce w którym obecnie jestem, miejsce- mam na myśli stan osobowy a nie otoczenie. Pozdrawiam jeszcze słonecznie z ziemi lubuskiej i naszego wspaniałego wesołego zakątka 😀😃🙂🙃😊😇😀😃🙂🙃😊😇😀
 

23 komentarze:

  1. Jak napisałaś na końcu , że kochasz, to właśnie tą miłość widać. :) Niech trwa. Uwielbiam wszystkie gałązki Twojego drzewa, niech Tobie- pniowi tego drzewa nigdy nie zabraknie tej radości i miłości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jej jak pięknie napisałaś Agnieszko 😉 wzruszyłam się 💚💚💚

      Usuń
  2. Wcale Ci się nie dziwię że kochasz tych ludzi i to miejsce. Uwielbiam Was oglądać a miłość bije z twarzy każdego z Was !!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ja czekałam na ten post kochana rodzinko, Twoja doba ma jednak 40 godzin.Slodko,radośnie .Agatko mam pytanie ? Czy Ty sama uczysz swoje dzieci ?Czy chodzą do szkoły z rówieśnikami.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe... miło że lubisz Ulo te nasze comiesięcznej odcinki. 😀 może uczę to za dużo powiedziane ale wspomagam, nakierunkowuje.... tak dzieci są w Edukacji domowej 😀

      Usuń
  4. Jak zawsze nie zawiedliście mnie ilością i różnorodnością działań.
    O miłości i radości nie wspomnę, bo biją one z każdej fotki, nawet tych ze smakołykami. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowna kronika rodzinna.
    pozdrawiam barbaratoja

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja ulubiona rodzinka w mojej ulubionej serii.

    OdpowiedzUsuń
  7. Super, że zamieściłeś to podsumowanie. Przy takiej ilości ludzi i tylu wykonanych zadań wcale się nie dziwię, że zapomniałaś. Jak zawsze miło popatrzeć na wasze uśmiechy. Gratuluję wszystkich wygranych. Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  8. Agatko cudownie jest tak Was oglądać:) nie zmieniajcie sie :) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowna Rodzina, cudowne zdarzenia i świetna relacja Agatko:)))
    Moc serdeczności dla wszystkich!

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudnie. Usciski i pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniale macie razem, chociaż jakby u mnie tyle było słodkości, to chyba byłabym grubsza jak większa :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe 😀😃🙂 A widzisz a my wciąż chudzielce 😉

      Usuń

Dziękuję że komentujecie, dodajecie otuchy, porad, podziwiacie i krytykujecie...
Dziękuję za to że jesteście !!!