Sierpień to w tym roku dwie okazje18, Pauli chrześnicy I bratanicy mojego M I córki kuzyna i naszej blogowej koleżanki Paniuski- Gabrysi. Obie są fankami niebieskiego koloru, stąd ta kolorystyka. A każda z nich dostała 18 ciasteczek i po 9 z każdego wzoru lukru.
Dla zaprzyjaźnionej sąsiedniej parafii wykonałam na odpust pierniczki związane kolorystyką i ozdobami z Matką Boża, ich patronką.
I dla Męża naszej blogowej koleżanki Czarnej Damy.....
Oraz na 40 Adama z Warszawy
Taki twórczy czas miałam.... zobaczymy kiedy kolejne Wypieki piernikowe....
Pozdrawiam 😀😃🙂
Aż ślinka cieknie na te Twoje pierniki. Podobają mi się te foremki w kształcie cyferek no i lukier robisz pierwsza klasa. Jesteś już specjalistką od tych pierników zawsze je podziwiam !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam