Przygotowane na 40 lecie ślubu mojego wujostwa Izabeli i Pawła.
Tu już w pięknej eleganckiej oprawie ale zdjęcia nie oddają prawdziwego uroku....
Jestem dumna, że się wyrobiłam z 3 haftami serc w czerwcu hehe.... bo było ryzyko że się nie uda.... no to pozdrawiam i ściskam !!!
Cudowna pamiątka! Brawo! Buziaki!
OdpowiedzUsuńDziekuje
UsuńJuż nieraz pisałam (choć już dawno...), że podziwiam Cię za Twoją organizację pracy przy Twojej gromadce :).
OdpowiedzUsuńSuper, że wyrobiłaś się z sercami. Haft jest cudny :).
Dzięki Agnieszko 😀
UsuńCo jak co, ale tym razem to oprawa jest obłędna. Gratuluję wytrwałości. Ja to pewnie jedno bym z rok wyszywała, zresztą i do tego jednego nie mogę się zabrać :)
OdpowiedzUsuńHehehe każdy robi to co lubi Sylwio więc nooo.... 😀
UsuńCóż mogę więcej napisać ponad to, że Twoje serca to arcydzieła, Agatko.
OdpowiedzUsuńCóż mogę więcej napisać ponad to, że Twoje serca to arcydzieła, Agatko.
OdpowiedzUsuńCóż mogę więcej napisać ponad to, że Twoje serca to arcydzieła, Agatko.
OdpowiedzUsuńCóż mogę więcej napisać ponad to, że Twoje serca to arcydzieła, Agatko.
OdpowiedzUsuńCóż mogę więcej napisać ponad to, że Twoje serca to arcydzieła, Agatko.
OdpowiedzUsuńDziękuję baaaardzo Małgosiu 😀
UsuńJak zwykle Agatko jest boskie!! Kiedy Ty masz na to czas przy tej 7 dzieci?? Bardzo jesteś zorganizowana!! Gratuluję a prezent świetny!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wielkie dzięki Aniu za tyle ciepłych słów 😗
UsuńMam i ja :) :):) racja, zdjęcia nie oddają uroku pracy :)
OdpowiedzUsuńHihi racja masz i Ty 😀
UsuńTwoje serca są niezwykłe. 34 sztuki - no no no. Super prezent ;).
OdpowiedzUsuńNono dzieki
UsuńKto jak nie Ty! Królowo organizacji, cudne serce!
OdpowiedzUsuńHehe dzięki za to miano Ewo 😀
UsuńZawsze podziwiam i ten haft i Twoją pracowitość. Uściski
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie
Usuń