25.01.2024

Baby shauer

 Całkowicie spontaniczne babskie spotkanie. Dowiedziałam się o nim w poniedziałek a odbyło się w środę 😀😃🙂

Nie byłam tym razem za nie odpowiedzialna, sama mama Jeremiasza sobie je zarządziła hehe ale nie byłabym sobą gdybym czegoś od siebie nie dodała... w tenże poniedziałek upiekłam pierniczki I je polukrowałam 😀😃🙂







We wtorek wysuszyłam dwie blachy bezików, które uwielbia Ela, żeby jeszcze do porodu mogła sobie osłodzić trudy końca ciąży 😀😃🙂



Spakowałam wszystko do pudełka ...



Na jego Górze włożyłam specjalnie wykonaną na tę okoliczność kartkę, pierwszy raz tworzyłam na taką okazję 😀😃🙂


Na prośbę Eli wykonałam ozdobne piki do ciasta.


I już sama od siebie Spakowałam podziękowania dla zaproszonych koleżanek.



Pierniczek że stópkami i pierniczek body 😀



A tu kartonik z pierniczkami i bezikami zapakowany jak należy 😀😃🙂


I kilka zdjęć z podróży i ze spotkania 😀 
Bardzo sympatyczny czas i trochę nadrobiłam zaległości czytelnicze i hafciarskie 😀😃🙂




16 komentarzy:

  1. Jestes niesamowita :) Niech się Jeremiasz szczęśliwie urodzi i niech go Pan błogosławi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierniczki wyglądają bardzo smakowicie, a jak pięknie zapakowane:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie dekoracyjne wypieki i napewno pyszne aż szkoda zjadać.
    Pozdrawiam
    Elżusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki 😀😃🙂 ja zdecydowanie bardziej wolę oglądać niż jeść 😀😃🙂

      Usuń
  4. Wow, świetna sprawa. Fajnie pewnie było się spotkać. Wypieki ekstra, brawo za Twoich zdolności.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wau, nádhera, recepty by neboli???
    Prajem krásny víkend!
    A.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne są takie babskie spotkania , a dworzec w Poznaniu to jakaś masakra tak twierdzi moja koleżanka , która mieszka w Rogożnie. 'Fajnie że miałaś pusty przedział. I podróż Ci szybko minęła.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, mimo spóźnienia pociągu zadowolona jestem z podróży I ilości osób jadących hehe 😀😃🙂

      Usuń
  7. Agatko, jesteś niesamowita!
    Uściski- Małgosia X

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak super.
    Mam nadzieję, że pociągi punktualne, bo jak jeżdżę do ZG to zawsze są opóżnienia ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nieeee spóźnienie 30 minut niestety ale co tam... było warto.... często jesteś w Zielonej? Może byśmy się kiedyś spotkaly ???

      Usuń

Dziękuję że komentujecie, dodajecie otuchy, porad, podziwiacie i krytykujecie...
Dziękuję za to że jesteście !!!