Kolejna metryczna dla Piotrusia, ostatnio też był Piotr, ale w zieleniach :) tym razem metryczna wykonana na życzenie naszej blogowej koleżanki Agnieszki.
A dzisiaj po południu koleżanka urodziła córcię więc kolejne wyszywanko przede mną :) pozdrawiam z dzikiego zachodu, porzeczkowe zbiory trwają:)
Tup tupu tupu tupu.
OdpowiedzUsuńUrocze jak zawsze.
Rety, ja musze wyszywać metryczkę!
Hihi :) powodzonka zatem :)
UsuńAgatko jeszcze raz z serducha całego ci dziękuję za ta metryczkę :) Jeszcze leży u mnie , bo jeszcze nie dotarłam do Piotrusia :) bedzie miał niespodziankę :)
OdpowiedzUsuńHihi taaak fajna niespodzianka bedzie :) i nie ma za co :)
UsuńPrzepięknie wygląda wyszyta na niebiesko w białej ramce. A jakie piękne imię :)
OdpowiedzUsuńAch no tak Piotr piekne imie to prawda!
UsuńCiągle zachwycają mnie te Twoje metryczki - obojętne w jakim kolorze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam upalnie.
Dzieki Elu wielkie !
UsuńSuper jak zawsze metryczki i słoiczki to pomału Twój znak rozpoznawczy
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
;) dzieki Aniu :)
UsuńUwielbiam Twoje metryczki, Agatko.
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
UsuńJesteś mistrzynią jak dla mnie :) Pozdrawiam Agatko.
OdpowiedzUsuńAch jak mi miło, dziekuje :)
UsuńWspaniałe te metryczki! POdziwiam! Buziaki, Agatko!
OdpowiedzUsuńDzieki Ewo;) dzieki !
UsuńBardzo ładna metryczka :)
OdpowiedzUsuńDzieki !
UsuńŚliczna! U mnie też porzeczkowo 😉
OdpowiedzUsuńTaki porzeczkowy czas :)
Usuń