19.10.2021

Serce nr 29

 Kolejne serducho  powędrowało pod Koszalin, do naszych przyjaciół Kamili i Pawła, rodziców naszego wspólnego z moim M chrześniaka :) z okazji 10-tej rocznicy ślubu.










Prezent dostarczony dawno ale dopiero dzisiaj doczekał się publikacji :) Aż nie wierzę, że tyle tych serc wyszyłam.... SZOK ! pozdrówka !

13 komentarzy:

  1. Moja szwagierka zachwycała się niedawno :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też jestem w szoku, że znajdujesz na to wszystko czas;) a serducho jak zwykle zachwyca:)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  3. Podziwiam Twoje serca od dawna. Co jedno to ładniejsze. swoją drogą to mogłabyś je kiedyś policzyć. Teraz to wyszywasz już chyba na pamięć. Podziwiam Cię bardzo bo ja nie lubię powielać haftów.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale ja gapa jestem, przecież w tytule pisze które to już serce !!!!

      Usuń
    2. Spoczko Aniu, mogłaś nie zauważyć :) wiesz ja w sumie wielu haftów nie powielam, ten i stopki i raczki szczególnie są mi bliskie :)

      Usuń
  4. Ale, że każdy kolor nici pasuje jak ulał do dych serc. Dzieła sztuki to są.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pasuje pasuje :) robię co mi się podoba Haha chyba ze znam wystrój w domu to próbuje dopasować .... :) dzięki Sylwio !

      Usuń

Dziękuję że komentujecie, dodajecie otuchy, porad, podziwiacie i krytykujecie...
Dziękuję za to że jesteście !!!