Zaglądając na Wasze blogi zorientowałam się, że nie przygotowałam nic dla Uli.
Miałam już zrobione czekoladowniki dla Pań z biblioteki I szybciutko dodałam im ptaszki, bo już nie mam kiedy kleić coś nowego.
Panie zadowolone z drobiazgów, a to najważniejsze 😀😃🙂
Zapewne już nie będę na blogu, dopiero na koniec miesiąca opublikuje się nasze rodzinne podsumowanie miesiąca, chciałabym też na czas Triduum Paschalnego odłożyć telefon ... więc już dzisiaj życzę Wam pięknych, rodzinnych, głęboko przeżytych Świąt Wielkanocnych, rozmyślań i zmian w sercu pod wpływem treści płynących z liturgii Triduum Paschalnego i wielu l, wielu łask na każdy dzień od Zmartwychwstałego, niech każdego dnia towarzyszy Wam radosne Alleluja!
Piękne wiosenne czekoladowniki, Agatko.
OdpowiedzUsuńNich Pan Jezus Zmartwychwstały błogosławi Tobie i Twojej rodzinie.
Dziękujemy Małgosiu!
UsuńŚliczne czekoladowniki. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia i je odwzajemniam. :)
Pozdrawiam ciepło.
Dziękujemy!!!
UsuńFajnie wybrnęłaś z sytuacji !!. Czekoladowniki są super i jak nic stanowią super niezobowiązujący prezent dla tych Pań . Ptaszki są i to najważniejsze !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
😀😃🙂
UsuńAgatko dal Was wszystkich Radosnego przeżywania Świąt Wielkanocnych, niech radość Zmartwychwstania wylewa się z serca i udziela się innym w około :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy Agnieszko!
UsuńAgatko radosnych, zdrowych Świąt Wam życzę:) czekoladowniki super:)
OdpowiedzUsuńDziekujemy Reniu !
UsuńPiękne są :) Zdrowia i spokoju Agatko!
OdpowiedzUsuńDziękujemy Ulo !
Usuń