Dzisiaj jak zazwyczaj od jakiegoś czasu, podsumowanie miesiąca i nasze poczynania do zabawy w KTM.
Dzieci zrobiły na konkurs o tematyce: motyl, w domu kultury w naszej gminnej miejscowości.
Jaś za motylka dostał chyba wyróżnienie I takie fajne książki o tej tematyce wygrał.
A tu nasze kuchenne okno, Andrzej lubi przez nie bardzo oglądać ruszające się gałązki roślinek. Jest tam też karmnik i przylatują ptaszki ale on raczej ich nie widzi jeszcze.
Uwielbiam.obserwowac jak starsi zabawiają młodszych, tu "czytanie" dziewczynek, kto zna ulice czereśniową wie, że książki te dają wiele możliwości "czytania" 😀
W poście miałam nic nie pięć a chyba piekłam więcej niż zazwyczaj haha 😉 poniżej bajgle z makiem, każdy inny ale z serducha robione dla naszych pociech.
Pierwszy turniej marcowy szachowy chłopców i jakieś miejsca ....
I drugi marcowy turniej wraz z jego rezultatami.
Robót z lego wymyślony i zbudowany przez Karola.
Robotyczne palce chłopców 😀
Moja najmniejsza a zarazem największa Pomocnica w kuchni 😉
Zabawa z bratem
Pizza
Ćwiczenia na brzuszku Andrzeja ze starsza siostra 😀
Wspólne zabawy
Kolejne pichcenie
Wspólny z sąsiadami powieczorek, mniam budyń.
Sloiczki że słodką zawartością dla małżeństw z naszej róży różańcowej z okazji 2 rocznicy założenia.
Kwiatuszki od chłopców dla babci i cioci z okazji Dnia Kobiet. Ja i dziewczynki stałyśmy żywe różyczki i tulipany.
I te .alutkie różyczki zgłaszam do tematu zabawy "małe jest piekne".
I deserek z okazji dnia kobiet 😀
Andrzejek przy tulipanach
I pocnica w akcji, tym razem hałki z makiem 😀
Te z kruszynką, lepiej podeszły dzieciom 😀
I Pomocnica przy robieniu racuchów...
Tu z kolei Jadzia "czyta" Andrzejkowi 😀😃🙂
Nasze marcowy chorowanie, dopadało po kolei wszystkich, od Jadzi się zaczęło a na mnie i Pawle skończyło, ratowaliśmy się bańkami i tylko Jadzia musiała udać się po pomóc do lekarza... także bańki polecam !!!
Tu wspólne działanie, nawet nie pamiętam co robiliśmy ale uwielbiam jak tak chc pomagać... tylko nie ma już dla mnie miejsca 😀😃🙂
W marcu urodzinki miała Jadzia i moja bratowa (w tym samym dniu) wiec Robiłyśmy sporo torcików, najpierw w dniu urodzin...
Byliśmy razem i w swoim gronie Jadzik zdmuchnęła świeczki i były rurki z kremem 😀
Tu już kombajn Jasia z klocków.
Znowu czytanka Andrzejka 😀
Chłopcy posiali różne nasionka kwiatów które jak podrosną posadzimy w ogródku.
Ty wspólne kolejne czytanie
I jak wydobrzelismy na tyle żeby przyjąć gości czyli dziadków i Ciocie z wujkiem a okazało się że też rodziców i babcie bratowej, to przygotowaliśmy obiad i słodkie przyjęcie urodzinowe dziewczyn 😀 Jaś z moją małą pomocą zrobił lizaki z ciasta 😀
Ja natomiast zrobiłam torty blizniacze dla Bohaterek imprezy.
Babeczki z białą czekoladą w środku.
I takie małe kuleczki z pokruszonych herbatników z bananami i orzechem laskowym w środku. Te małe zdrowe kuleczki też zgłaszam do zabawy w KTM. Bo małe jest piękne i smaczne, mniam 😀😃🙂
A potem był kiermasz sprzedaży słodkości dla chorej dziewczynki więc zrobiliście z dziećmi co nieco 😀😃🙂
A zaraz turnieje szachowe i kolejne słodkości dla dzieciaczków 😀😃🙂🙃
Podwodny świat Karola
I próby origami
Pizza z naturalnym jogurtem
Racuchy na sodzie
U nas post obfituje w bezmięsne obiady, stąd te wszystkie różne racuchy i wypieki pizzowe ale slodyczowych wypieków tyle się nie spodziewałam.... ale żal by było nie pomagać zy nie sparwić radości takimi drobnymi gestami innym....Z resztą, wypieki sprawiają mi naprawdę radość. Pozdrawiam!!!
