30.09.2020

Zrobione z mamą

Ach pora i na podsumowanie września w TEJ zabawie w KTM


U nas dużo jeszcze na dworze, bo wrzesień był u nas slłonecxny i mało deszczowy...

Lepieliśmy z różnych mas. Plasteliny, modeliny, ciastoliny.... 5 sobie działała a najmłodsza na podłodze  :) chociaż przez chwilę też coś z plasteliną kombinowała ...








Modeline wysuszyliśmy w piekarniku :)


I nasz Cezar-Jaś:)


Chłopcy zrobili nietoperze z rolek po papierze toaletowym, Paweł też zrobił ale gdzieś go zgubił i Pawła nietoperz był biały :)


Z kolei z żelków Karol ułożył Króla Juliana z obstawą i domek z kart.



Zosia lubi nawlekać na igłę z nitką wszelakie guziki a młodsze dziewczynki przesypują je to tu i tam :)



Werka uwielbia grać na fisharmonii ale potrzebuje do tego pomocników :)


Gdy haftuję przy dzieciach one zajmują się swoimi sprawami :)


Cały czas jeździmy na wspólne rowerowe wycieczki, to na plac zabaw to do lasu...


Odwiedziliśmy pana Tadzia, który ma duże i 4 maleńkie kotki, którymi dzieci były zachwycone i nawet jednego zaklepały :)



Na brak kociego towarzystwa w domu też nie narzekamy :)






Spotkaliśmy trochę owadów 





We wrześniu woziliśmy obiad dla dziadka na pole. To czas orki więc pomagaliśmy jak mogliśmy ...



Wciąż podziwiamy nasze jesienne kwiaty w ogrodzie





Dzieciarnia lepiła konstrukcje z chrupek



Uczestniczymy w zajęciach z szachów







Pomagałyśmy z dziewczynkami robić wieniec dożynkowy


No i byliśmy kilka razy w lesie na grzybkach, dzieci bardzo to lubią i mają frajdę








Zbieramy wciąż plony, spóźnione pomidorki koktajlowe, winogrona, maliny, dynie, jabłka...



Zdobyłyśmy z Zosią wyróżnienia 


A na początku września mieliśmy jeszcze spotkanie ze strażakami z naszej jednostki OSP, dzieci mogły pezynierzyć hełmy, wsiąść do woza strażackiego, sprawdzić różnorodny sprzęt i generalnie zapytać o co tylko im przyszło do głowy :)


I na koniec jeszcze laurka zrobiona przez Karola dla dalszej sąsiadki :)



I taki to mieliśmy owocny wrzesień :) były też obrazki malowane farbami i kredkami.... przyznaję się bez bicia, że najnormalniej w świecie zapominam robić temu wszystkiemu zdjęć , tak po prostu :) ale lubię tą naszą codzienność :) dzięki dziewczyny za wspólną zabawę :) pozdrawiam wszystkich !