30.10.2021

zrobione z mamą- październik

 Jak co miesiąc u mnie zabawa KTM :)


Bardzo lubię te nasze podsumowania, ostatnio zajrzałam do tych z zeszłego roku, ale dzieci się zmieniły.... no tak upływ czasu widać po dzieciach, my wciąż tacy sami :) hehe no to lecim..

W październiku sporo piekliśmy ciasteczek :)


I smażyliśmy naleśniki, w sumie to dzieci :)


Dostałam od naszych chłopców różyczkę na dzień nauczyciela ;)


Najbardziej lubię te chwile kiedy wszyscy bawią się razem :) tu restauracja


i jakieś budowle z klocków :)


Paweł zrobił kolorową jesień na konkurs w bibliotece i dostał wyróżnienie :)


graliśmy w statki


I już mamy listy do św. Mikołaja


była nauka szachów :)


i zabawa w lekarzy




Jadzia wędruje na wstecznym :)


Byliśmy wspólnie na bajce w kinie


Tu kolejne statki :)


i bieg wsteczny :)


A tu przebieranki dziewczynek:






I wspólne śniadanko :)


zbiory jesieni


i kolejne rozgrywki, bo my to gracze....







a tu już strojnisie kochane :)



podziwialiśmy też ciekawą gąsienicę 


i malowaliśmy farbami


tu już wykorzystanie pieniążków z monopolu jako mostów dla aut


I nasze wypieki chlebowe




Robiliśmy pióropusze




a Zosia z Pawłem grali w ping-ponga :) chociaż gra to za dużo powiedziane ;)


najmłodsza Jadzia u najstarszego brata 


Spacerek 


nauka jazdy na rolkach


jesienne prace chłopców do Nadleśnictwa. Pierwsza Karola



Druga Jasia



i wianek Pawła


i praca Jasi do muzeum wojskowego


A tu warsztaty z dynią w bibliotece



i walka z katarem


A tu zabawa Jadzi z koleżanką w lustrze....



mięśniak rodzinny


i pomocnica przy robieniu pierogów

 

Jeśli chodzi o sprawy Tereski, to kolejny miesiąc minął na czekaniu .... ale nie obyło się
bez przygód i niespodzianek, Teresa miała sepsę i była 9 dni w szpitalu. Na szczęście było to wychwycone we wczesnym stadium i lekarze trafili z antybiotykami.




Pozdrawiamy z lubuskiego zakątka Polski i życzymy sobie i Wam słonecznego listopada !