Ostatni z zapasów do pokazania.... oczywiście już dawno w nowym domu .... wspomnienie lata...
Maki bardzo lubię, jak i ozdabianie słoików ale pewnie nie prędko znowu do tego zasiądę.... więc raczcie się tym widokiem bo długo u mnie na blogu na kolejny słoiczek będziecie czekać 😀😃🙂 pozdrawiam z moim asystentem Andrzejkiem, który nie odstępuje mnie na krok 😀😃🙂 😀😃
Andrzejek już sporo urósł :) Zdrowia Wam życzę :)
OdpowiedzUsuńDziekujemy
UsuńPiekny słoik ale mały cudowny.pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie 😀😃🙂
UsuńBardzo wdzięczne.
OdpowiedzUsuńMaly oczywiscie superaśny :)
Dzięki dzięki 😀😃🙂🙃😊😇
UsuńAndrzej Słodziak, niestety przy nim słoiczek się chowa:)) buziaki przesyłam.
OdpowiedzUsuńHaha no to prawda, Andrzej wymiata 🥰
UsuńMaki też bardzo lubię a i przechowywanie w takim słoiku to sama radość. A Andrzej rośnie jak na drożdżach, ciekawe co zrobi jak mu zafundujesz kolejną siostrzyczkę lub braciszka, będzie się musiał mamą podzielić :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Hehe 😉😘😉
UsuńŚliczny makowy słoik. :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię maki, zaraz po różach. :)
Asystent słodziak uczy się. :)
Pozdrawiam ciepło.
Oj tak, dużo się uczy 😀😃🙂
UsuńA jakoś mnie wcale nie dziwi, że mały słodki asystent wszędzie Ci towarzyszy;) fajny słoik:) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńHihi 😀 dzięki Reniu !
UsuńI really like your blog ...🥰😍😘
OdpowiedzUsuńThanks for sharing the good news!
ចាក់ បាល់ទាត់
Andrzejek do zacałowania :) Wasza radość jest zaraźliwa :)
OdpowiedzUsuńHihi i fajnie że zarażamy!!!
UsuńAgatko, maki są piękne, ale najpiękniejszy Andrzejek.
OdpowiedzUsuńBuziaki - Małgosia X
🥰
UsuńCudny widok :)
OdpowiedzUsuńA słoiczek bardzo ładny.
Dzięki Moniko !
UsuńTwoje słoiki są niepowtarzalne, bardzo lubię maki 🙂
OdpowiedzUsuńSynek slodziak
Dzięki Beatko !
Usuń