Jedyna zrobiona przeze mnie koszula męska. Jak widać różni się trochę od damskich, należy do pana Bolesława P., który ma ponad 90 lat i jeszcze jeździ rowerem, kosi kosą ręczną, gra na harmonijce, śpiewa i plecie łapcie z wikliny i skóry. Niesamowity dziadek z poczuciem humoru ;)
Koszule męskie od żeńskich różnią się stójką i przodem, jak widać męska ma stójkę bez skosu i z przodu dłuższy haft i guziki. Haft męski jest uboższy ale także czerwono-czarny jak w przypadku żeńskich. Koszula pana Bolesława mogłabym rzec że jest jeszcze nie skończona bo powinnam wyszyć jeszcze pas, którym mężczyźni się przepasują. Dużo roboty ale warto widząc efekt. Poproszę aby uszyto pas i będę pracować :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję że komentujecie, dodajecie otuchy, porad, podziwiacie i krytykujecie...
Dziękuję za to że jesteście !!!