12.12.2015

wisienka na torcie-zakończony haft w ciemno

ostatnia część haftu a zarazem zabawy ...


bez konturów...


 i z... ale nie podobały mi się te białe kreseczki... więc wbrew może zasadom ale ich nie wykonałam... 
Mam nadzieję, że organizatorka zabawy wybaczy i zaliczy mi moje dziełko :)

Odkąd dostaliśmy 4 część obrazka do wyhaftowania i całość z konturami intensywnie zastanawiałam się na czym śpi ten aniołek... wymyśliłam że na takim dzwonku starym, mechanicznym, pukawce,kołatce-nie wiem jaka jest tego fachowa nazwa.... czy faktycznie tak jest ???


Z tego uszyłam poszewkę na podusię, dlatego też te białe kreski były ryzykowne w używaniu poduszki żeby nie zepsuć haftu....

obrazek po praniu i wyprasowaniu:



tu sprawdzałam którą tasiemkę wybrać czy w kropki białą czy czerwoną...


i szycie



Miałam małe przygody i perypetie bo popsuła się mamy maszyna, na szczęście mój mąż był w Warszawie i odebrał od koleżanki moją maszynę i mogłam wczoraj wieczorem skończyć szycie, jestem zadowolona z efektu, taka dziewczęca podusia i wiem już kogo nią obdaruję :):):)







Dziękuję za świetną zabawę bo sama pewnie bym nie wyszyła tego ślicznego aniołka, a tak mam kolejne ładne dziełko :)

18 komentarzy:

  1. Anielski haft jest cudowny i myślę tak jak Ty,że aniołek śpi na kołatce do drzwi. A efekt końcowy czyli poducha jest prześliczna. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Poducha wyszła śliczna, aniołek taki słodziutki - do schrupania
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  3. Haft wyszedł prześlicznie, a poduszka poprostu cudowna. Bardzo fajnie dobrana kolorystyka. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hafcik wyszedł ślicznie, a poducha jest rewelacyjna.
    Ja również zrezygnowałam z białych "podmuchów wiatru".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fajnie że nie jestem sama z tym wiatrem hehe ;)
      no i cieszę się że podusia Ci się Eluniu podoba !!!

      Usuń
  5. Hafcik uroczy, ale to już wiedziałam wcześniej :) Ja myślałam, że może to taka latarenka, gdzie wkłada się święcę, a tam ten aniołek się wgramolił i śpi :) Ale na taka kołatkę do drzwi, też by pasowało. A zastosowanie dla niego znalazłaś super. Podusia jest prześliczna i jak cudnie wykończona... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko teraz się przyjrzałam dokładnie, masz rację. Jak nic to jest kołatka na drzwiach :)

      Usuń
    2. ciężkie do odgadnięcia...ale fajne :) no i cieszę się Lidziu że Ci się podoba poduszeczka :)

      Usuń
  6. Piekny haft...a w końcowej odsłonie na podusi,wygląda rewelacyjnie!:)
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Agatko wyszło świetnie i na podusi ten hafcik wygląda ślicznie . Ja tez do końca nie wiedziałam na czym ten Aniołek siedzi, ale wszelkie skojarzenia pobiła moja córka , która widziała na tym obrazku upitego Mikołaj leżącego pod kuflem piwa .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowny hafcik i pięknie wykorzystany

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowny hafcik i pięknie wykorzystany

    OdpowiedzUsuń
  10. O, nie pomyślałabym o poduszce, a prezentuje się super :).

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję że komentujecie, dodajecie otuchy, porad, podziwiacie i krytykujecie...
Dziękuję za to że jesteście !!!