Zrobione z mamą- grudzień

 Grudzień mimo, że dopiero jego początek to u nas obfituje w wiele atrakcji i zajęć, nastawcie się na duuuuużo zdjęć.... :) a zabawa TU(nie mogę wkleić inaczej linka)

https://klub-tworczych-mam.blogspot.com/2020/12/zrobione-z-mama-grudzien.html?m=1

 chłopcy dostali od mojej kuzynki gumy TURBO, pamiętacie je z dzieciństwa? Ja tak, w środku są obrazki przeróżnych aut, chłopcy z nich robią karty do gry :) Przyklejają na tekturę i wycinają.... 

Malowali znowu różne komiksy

tworzyli roboty ...

i na prośbę sióstr, księżniczki :) to Pawła dzieło :)

A tu spóźnione laurki dla dziadków z Tarnowa z racji urodzin.

poradniki grzybowe, natchnione grzybobraniami :)

Ich własne roślinki, soczewica i groch

Udało nam się dostać rogale marcińskie więc się nimi zajadaliśmy, zwłaszcza JA :)

Oczywiście nasza stała trasa do owiec i karmienie ich chwastami

lansik w okularach

malowanie nie tylko na kartce :)

rodzinka duchów Jasia

prace na konkurs "Choinki Jedynki"

puzzle, bardzo przyjemne i ciekawe 

przejażdżki taczką i spacery

kolejne malowidła

Słońce w wykonaniu Teresy (3 lata)

A to kwiatek też narysowała go Teresa

Jasia chińska mandala

i pocieszne dziewczynki 

poniżej aniołek inspirowany aniołkami Justynki, wykonany ze skarpetek :)

Goły wyglądał jak robak, jak to Jasiu stwierdził, tam gdzie ma pupę ma ryż, żeby dobrze siedział :)

A w nogach i rękach druciki, żeby można było je modelować.

i zdobyliśmy za naszego aniołka wyróżnienie :) a teraz służy dziewczynkom do zabawy, bardzo go lubią :)

No i oczywiście było pierniczenie :):):) część zdjęć już widzieliście więc nie będę się powtarzać ...

A na Mikołajki dla św. Mikołaja Karol z moją małą pomocą upiekł biszkopty :)

to było jedno z zadań z rekolekcji adwentowych dla dzieci :)

Posiłek dla Mikołaja i reniferów czekał

i jak zawsze Święty nas nie zawiódł i przybył się posilić i zostawić co nieco do wyczyszczonych butów dzieci :)... niesamowita jest wiara dzieci w tego świętego!!!

Takie kwiaty jeszcze ostatnio ścięłam i przyozdobiłam dom, dzieląc się nimi także z mamą i ciocią.

Chłopcy robili podczas zbiórki online zuchów słoiki jak kule z choinkami i błyszczącymi drobinkami w środku oraz pompony z  włóczek, które powiesimy na naszej choince :)

Wykonali także jako zadanie od księdza na roraty bombki z dobrymi uczynkami.

Chłopcy wykonując zadanie z kalendarza adwentowego zbudowali choinkę z klocków lego duplo

a takie widoki mnie rozczulają :)

Jak coś tworzę przy swoim biurku, Wera i czasem Teresa uwielbiają zabawy guzikami, w nieskończoność je przesypują, przekładają itd... 

A tu modelinowe bawoły (nie mylić z krowami) Jasia wraz z korytami z jedzeniem.

Jak widać sporo się u nas dzieje, nie chcę czekać z tym postem do końca grudnia bo uśniecie jak będziecie go czytać, tyle się tego nazbiera :) Bawimy się wspólnie świetnie a pomysły dzieci nie mają granic !!!

Pozdrawiamy ciepło z lubuskiego zakątka Polski :)