Jakoś tak ostatnio mi nie po drodze z różnymi wyzwaniami i zabawami ale nazwa zrobione z mamą tak mi się podoba, że ją sobie dopisuje do postów mimo, że nie zgłaszam do zabawy Dziewczyn z KTM.... mam nadzieję, że mnie dziewczyny nie zarzucą pretensjami za pożyczkę tej nazwy. W każdym razie kolejny miesiąc za nami i spieszę Wam pokazać co u nas 😀😃🙂
Październik miło się zaczął, bo przyjechała moja bratowa z bratanicami. Tu starsza Maria spaceruje z tatą w obstawie kuzynek.
Jaś wypalał w ognisku jakieś żelastwo a potem je modelował stukając młotem.
Jadzik zabawiała się we fryzjera 😀
Ja we florystkę. Z resztek ogrodowych kwiatów zrobiłam bukiety dla sąsiadów z okazji okrągłych urodzin 😀
Na wesele kuzynki przygotowaliśmy z chłopcami słodki stół.... tiramisu
Czarny las
I leśny mech
Babeczki z kremem pistacjowym
I lizaki i rurki z kremem- obowiązkowo. A poniżej już kadry z wesela.
No i weselnie część naszej ekipy 😀😃🙂
Andrzeja fascynacja kotkami trwa. Jest jak modliszka, siedzi i się nie rusza ale jak kotek podejdzie, cap.... ale jak łapie je za szyję to one myślą że to mama i są takie nieruchome.... oczywiście czuwam nad jego delikatnością 😀
Tu już słodkości, które podarowaliśmy córce naszych sąsiadów na 18tke 😀
Tu z Marysią, moja bratanicą....
Karol zbudował z lego Mario, sam bez wzoru żadnego...
Zrobiliśmy rodzinny jesienny stroik. Ja uplotłam z papierowej wikliny koszyk.
Pomalowałam farbą.
Karol wykonał liście origami, Jaś grzybki z rolek po papierze toaletowym, Paweł ulepił skrzata z plasteliny, Zosia zrobiła muchomorki z wytłaczanek po jajkach, Teresa, Wera, Jadzia i Andrzej zbierali kasztany a ja uplotlam dynie ze sznurka i zrobiłam dynie z cementu oraz ścięłam dary jesieni i scaliłam wszystko z pomocą Zosi.
Odwiedzaliśmy dziadków a oni nas.
Byliśmy z sąsiadami na grzybach 😀
I sami
Budowaliśmy z klocków:
Graliśmy w różne gry
I były wypieki na urodziny brata, lizaki z biszkoptu
Ciastka z trzema czekoladami
I ciasto bananowe
Oraz mój chlebek 😀
I kotlety z sowy 😀😃🙂 oczywiście z kanii, grzyba a nie z sowy ptaka 😉
Tym co dotrwali do końca- gratulujemy i pozdrawiamy rodzinnie 😀😃🙂🙃😊 !!!
U Was jak w ulu dzieje się coś cały czas. Uwielbiam Was oglądać !Twoje dzieciaki są bardzo kreatywne!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was Wszystkich !!
Hihi....Aniu jak nam miło 😀😃🙂 dziękuję!!!
UsuńAgato - jesteś kopią mamy :)
OdpowiedzUsuńSuper spędzacie czas, zazdroszczę energii :)
Haha wiem.... kiedyś niektórzy uważali ze to moja starsza siostra 😀
UsuńU Was jak zawsze dużo się dzieje, podziwiam kreatywność! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękujemy Danusiu !
UsuńKochana rodzinko jak fajnie u Was, jak w zakładzie cukierniczym, cudne wyroby.Grzybki cieszą, dzieciaki tworzą, coś wspaniałego.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńAch....zapraszamy na degustacje i dziękujemy za ciepłe slowa !
UsuńSUPER, Jaś to pewnie miecz sobie robi z tego żelastwa. Wasze słodkości kuszą i ślinka mi cieknie. Mielismy okazję niektórych skosztować więc potwierdzamy że są pyszne. Podziwiam Wasz zapał do różnych prac. Wszystko przypieczętowane oczywiście uśmiechami. Pozdrawiam Was gorąco 🥰
OdpowiedzUsuń😀 uśmiechy to podstawa chociaż i gorsze chwilę są, jak wszędzie.... chętnie będziemy podrzucać nowości, jak coś zgotujemy 😀 a Jaś faktycznie kuje sobie miecz 😅🤣
UsuńFantastyczny miesiąc i bardzo pracowity, jak zawsze. :)
OdpowiedzUsuńLubię te Twoje relacje z wydarzeń. :)
Dzieci spisują się na medal. :)
Słodkości wspaniale dopracowane, udekorowane, że ślinka leci. :)))
Pozdrawiam ciepło.
Achy i ochy, dzięki dzięki wielkieSplociku !!!
UsuńPodziwiam, podziwiam i końca nie widzę tego podziwiania. Cudownie dajesz radę z tą gromadką. Patrzę na to co razem robicie i aż mi wstyd że mi się nie chce upiec nawet jednego ciasta. Wspaniałe są te wasze wypieki. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńAch wielkie dziękuję!!!
UsuńA co tam taka fajna rodzina to dołączam do grona obserwatorów :-).
OdpowiedzUsuńHehe dzięki!
UsuńGdzie mój komentarz :-(. Pisałam że Podziwiam niezmiernie jak dajesz radę z taką gromadką. Aż wstyd że mi się nie chce upiec jednego ciasta gdy Ty z pomagierami prawie otworzyłaś cukiernię. Wspaniale :-).
OdpowiedzUsuńHaha ....😅🤣 znajomi jak to zobaczyli pytali kiedy otwieram firmę żeby słodkie stoły tworzyć 😀😃🙂 raczej to nie na ten moment w moim życiu ale kto wie, kto wie co życie przyniesie. Miło mi Cię gościć, rozsiądź się wygodnie i miłej lektury życzę!
UsuńAgatko niezmiennie Cię podziwiam i Twoją rodzinkę, nie wiem, jak i kiedy to wszystko ogarniacie;) dużo zdrówka i uśmiechu Wam życzę i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPs. Jesteś bardzo podobna do Mamy;)
Hehe.... dzięki Reniu a podobieństwo jest , nie wyprę się Mamuski a ona mnie 😀😃🙂
UsuńWspaniały miesiąc za Wami, a jak smakowicie... Pozdrawiam całą Waszą rodzinkę.
OdpowiedzUsuńMniam 😉 dziękujemy!!!
UsuńPo pierwsze Ty jesteś czarownicą i Tobie doba się wydłuża i zawsze Ci się chce! Mi przy 1 dziecku się nie chce .... A po 2 dlaczego ja nie jestem Twoją sąsiadką? Te słodycze .... 🙈🤪
OdpowiedzUsuńHehe 😅🤣 dobre dobre 😅🤣
UsuńHehe 😅🤣 dobre dobre 😅🤣
Usuń🤪 skąd masz takie fajne szklaneczki na te desery.
UsuńUwielbiam Was!
OdpowiedzUsuńMałgosia X
💚💙💜
Usuń